Poprzedni rozdział
Powrót o poziom wyżej
Następny rozdział

Powrót do spisu treści


JOACHIM de SAKKIN-OSTEN

KRYSTYNA de SAKKIN-OSTEN

KRZYSZTOF ZYGMUNT de SAKKIN-OSTEN

JAN de SAKKIN-OSTEN


Wypisy z „Tek Dworzaczka”:

 

C:/REGESTY/KSIEGI/WAŁCZ.X:

 

2124 (Nr.87)  1699

„Urodzony Jakub Miaskowski syn Maksymiliana kasztelana krzywińskiego i Urszuli z Potulickich, Urodzonej Krystynie de Sakkin-Ostenównie córce Joachima de S.O. i Marii ze Złotowskich, żonie swej, zobowiązuje się oprawić 5.000 ortów gd. [gdańskich] posagu od Krzysztofa Zygmunta i Jana de S.O-ów, braci jej rodzonych odebranych.”

 

2156 (Nr.89)  1701

„J.M. Adam na Naramowicach Naramowski, kasztelan śremski, starosta ujski i pilski, Annie Naramowskiej, żonie Jana de Sakkin-Ostena, a swej siostrze rodzonej zap. [zapisuje-?, zapłacił-?] 7.713 złp. jako posag z dóbr ojczystych i macierzystych.”

 

2217 (Nr.89)  1707

„J.M. Adam na Naramowicach Naramowski, kasztelan śremski, starosta ujski i pilski na dobrach Chamer zap. [zapisuje-?, zapłacił-?] 25.000 złp. G.G. Janowi de Sakkin-Osten i Annie z Naramowskich, małżeństwu, z czego tejże Annie siostrze swej rodzonej 5.700 jako posag, zaś 19.300 złp. Janowi jako dług.”

 

2264 (Nr.90)  1711

„M. Teresa Trzcińska wdowa po Stanisławie Skoraszewskim, chorążym kaliskiem kwituje Jana de Sakkin-Ostena z wydania rzeczy, które jej mąż w czasie zaburzeń wojennych wywiózł do jego wsi Rozberk w Marchii.”

 

2285 (Nr.90)  1712

„Szlachetny Jan de Sakin Osten, Stanisławowi, Wojciechowi i Helenie Miaskowskim, dzieciom Jakuba Miaskowskiego i Krystyny z O.S., siostry swojej rodzonej zapisuje sumę 2.000 tymfów.”

 

2289 (Nr.90)  1713

„J.M. z Naramowic Naramowski, kasztelan śremski, starosta ujski i pilski i Katarzyna Grzymułtowska, małżonka i ich syn Franciszek N. mający 22 lata z I [jednej strony] i Jan de Sakkin-Osten i Anna z Naramowskich małżonka jego z II [drugiej strony] [zawarli] kontrakt dzierżawny kl. [klucza-?] Kotunia i wsi Pokrzywnica, Holendry, Dolaszewo na 3 lata, da-towany w Chrustowie 17.01.1713 s.v. [na kwotę] 15.000 złp.”

Uwaga: wsie Kotuń, Pokrzywnica, Dolaszewo leżą 10 km za zachód od Piły.

 

2439 (Nr.90)  1720

„Szlachetna Anna z Naramowskich wdowa po Janie de Sakkin-Ostenie do sprawy z Adamem Naramowskim, kasztelanem śremskim, ojcem i Stanisławem Naramowskim, starostą ujskim i pilskim synem, mianuje plenipotenta Wład. [Władysława] Koszuckiego.”

 

2503 (Nr.90)  1723

„Szlachetny Wojciech Bobolecki pos. [posesor] wójt. [wójtowskiej-?] wsi Róża w starostwie nowodworskim, Szlachetnej Annie Naramowskiej, wdowie po Janie Ostenie, a matce swej żony Franciszki z Ostenów, daje zobowiązanie, iż gdy podejmie rentę posagu żony swej (już podjął 1.000 tal. pr. [talarów pruskich] ) oprawi całość na swych dobrach.”

 

C:/REGESTY/KSIĘGI/KCYNIA.X:

3242 (Nr.142)  1753

„Wojciech Miaskowski pos. [posesor] kl. [klucza] żnin. [żnińskiego] prymasowskiego, testament spisany w Wenecji 25.07.1752 rob. [roborował]. To syn Jakuba Miaskowskiego klanica [kasztelanica] krzywiń [?] z Krystyny Osten z I [jednej strony] i Petronela Kosińska córka Antoniego Kosińskiego z Jadwigi Rayskiej z II [z drugiej strony] małż. dożyw. [małżeńskie dożywocie].”

 

C:/REGESTY/KSIĘGI/P IN 1718.X:

 

7175 (Nr.1316)  1755

„Tadeusz Jaraczewski starosta solecki syn Hieronima kasztelana ledz. i Eleonory urodzonej Koźmińskiej, wsi Lednogóra, Imielna, Imielinka i Olendrów nowo lokowanych dziedzic z I [jednej strony]  i Wojciech Miaskowski z II [drugiej strony] zawarli kontrakt sprzedaży tych dóbr w powiecie gnieźnieńskim s.v. [na kwotę] 98.000 złp. rob. [roboruje] Wojciech Miaskowski syn Jakuba Miaskowskiego i Krystyny z Ostenów.”

 

15697 (Nr.1319)  1756

„Tadeusz Jaraczewski, starosta solecki, syn Hieronima, kasztelana lędzkiego z Eleonory Koźmińskiej, dziedzic Lednogóry, Imielna, Imielinka, Olędrów nowo lokowanych w powiecie gnieźnieńskim, Wojciechowi Miaskowskiemu, synowi Jakuba z Krystyny Ostenówny, wedle zobowiązania z 1756 za 98.000 złp. sprzedaje [te dobra].”

 

C:/REGESTY/KSIĘGI/GN 1.X: 

 

13792 (Nr.99)  1762

„Dymitr i Kazimierz Rayscy synowie Macieja Rayskiego i wnukowie Wojciecha Rayskiego i Marianny z Doleckich oraz babki współspadkobiercy, obok innych, spadek po rodz. [rodzinie] Doleckich cedują Wojciechowi Miaskowskiemu synowi Jakuba Miaskowskiego i Krystyny z Ostenów.”

 

13933 (Nr.100)  1765

„Wojciech Miaskowski syn Jakuba Miaskowskiego i Krystyny z Ostenów z I [jednej strony] i Petronella Kosińska córka Antoniego i Jadwigi Rayskiej z II [drugiej strony] małżeńskie dożywocie.”

13972 (Nr.100)  1766

„Wojciech Miaskowski syn Jakuba i Apolinary z Bielickich dziedzic Siedleczka w powiecie kcyńskim ceduje sumy Wojciechowi Miaskowskiemu dziedzicowi Lednogóry (synowi Jakuba i Krystyny z Ostenów), siostra rodzona Wojciecha Miaskowskiego z Siedleczka – Franciszka Miaskowska żona Gockowskiego, kwituje brata z 4.500 złp. rentujących z sumy 12.500 złp. i z sumy 1.200 złp.”

Uwaga: tekst nie w pełni jasny; prawdopodobnie żyło wówczas dwóch Wojciechów Miaskowskich; byli w takim razie stryjecznymi kuzynami w niewiadomym stopniu pokrewieństwa., jeden syn Jakuba i Krystyny z Ostenów dziedzic Lednogóry, a drugi syn  również Jakuba z  Apolinary z Bielickich dziedzic Siedleczka, który miał siostrę Franciszkę zamężną Gockowską

 

14164 (Nr.100)  1770

„Franciszek Iłowiecki syn Wojciecha Iłowieckiego i Katarzyny z Rayskich, córki Wojciecha Rayskiego z Marianny Doleckiej, spadek po Doleckich ceduje Wojciechowi Miaskowskiemu synowi Jakuba i Krystyny z Ostenów.”

 

Komentarz:

Z cytowanych wyżej tekstów „Tek Dworzaczka” wynika, co następuje:

 

JOACHIM de SAKKIN-OSTEN był prawdopodobnie równolatkiem przedstawicieli IV. pokolenia z wykresu rodowodu polskiej linii rodziny, i urodził się około połowy XVII. wieku, w niewiadomej miejscowości. Jego żoną była MARIA ze ZŁOTOWSKICH, z nazwiska wnosząc niewątpliwie polska szlachcianka. Jest on ujęty w niemieckich almanachach omówionych niżej. Mieli następujące potomstwo:

 

-         KRZYSZTOFA ZYGMUNTA de SAKKIN-OSTEN, wymienionego w „Tekach” przez prof. Dworzaczka jedynie raz.

 

-         JANA de SAKKIN-OSTEN, który w niewiadomym roku, ale przed 1701. oraz w nieznanej miejscowości pojął za żonę ANNĘ  z NARAMOWSKICH. Jan posiadał dobra Rozberk (miejscowość Rohrbeck, to dzisiejsze Kołki leżące 10 km na wschód od Choszczna w woj. zachodniopomorskim) na terenie Brandenburgii, bowiem w 1711. Teresa Trzcińska kwituje go z rzeczy, które jej mąż mu powierzył na przechowanie, przed lub w trakcie trwania Wielkiej Wojny Północnej (1700 – 1721) w tej właśnie miejscowości. W 1713. roku, Jan z żoną Anną z Naramowskich wydzierżawili na trzy lata od brata Anny, Adama dobra Kotuń, Pokrzywnica i Dolaszewo położone 10 km na zachód od Piły. Jan zmarł prawdopodobnie 25. maja 1717. i został pochowany w kościele jezuitów w Wałczu. „HISTORIA RESIDENTIAE WALCENSIS SOCJETA-TIS JESU ab Anno Domini 1618 avo”, wyd. 1967 BÖHLAU VERLAG KÖLN GRAZ, str. 187 opisuje pogrzeb przypuszczalnie tego Jana Osten’a, następująco:

[W tekście niemieckim streszczającym rozdział] „Szlachetny Jan Osten ofiarowuje 100 florenów na ołtarz, umiera 25 maja 1717 i zostaje pochowany w kościele jezuitów.”

[W treści rozdziału pisanego w języku łacińskim] „Ich kaplica (Ignacego i Ksawerego) została starannie wymalowana pędzlem. Ołtarz ów został ufundowany hojnym nakładem Jana Ostena, a na jego pozłocenie wspomniany wcześniej darczyńca wysłał 100 florenów. By otrzymać zapłatę za oddaną służbę, uczynił krok w stronę gwiazd, gdyż wąskie granice ziemi nie mogły pomieścić wielkości jego imienia. Zmarł 25.5.1717 r.

Został pochowany w naszej świątyni z powodu wielu zasług i dobrodziejstw wyświadczonych rezydencji. Kondukt żałobny był wielce uroczysty i odbył się przy udziale większości kapłanów. Ktoś z naszego zakonu wygłosił mowę pogrzebową.”

Uwaga: powyższy tekst, jako pisany prawdopodobnie post factum, gmatwa ówczesne wydarzenia nie rozróżniając osób dwóch Janów Ostenów działających na terenie Wałcza. Ołtarz, o którym w tekście mowa ufundował Jan Wigand Osten – przodek linii polskiej, jego natomiast pozłocenie nastąpiło z fundacji wyżej opisywanego „kłopotliwego”  Jana Ostena.

 

Dowodem na uprzednią śmierć Jana jest proces wdowy po nim Anny wytoczony w 1720. roku ojcu Adamowi (o ile rejestrujący nie pomylił imienia ojca z bratem Anny)  i synem Stanisławem. Z potomstwa Jana i Anny znana jest jedynie córka Franciszka, która wyszła za Wojciecha Boboleckiego.

 

-         KRYSTYNĘ urodzoną w nieznanej miejscowości prawdopodobnie około lat 1670. – 1675. i która przed 1699. wyszła za JAKUBA MIASKOWSKIEGO, bowiem w wymienionym roku mąż zobowiązuje się oprawić jej kwotę 5.000 ortów gdańskich posagu odebranych od jej braci. Jakub Miaskowski syn Maksymiliana, kasztelana krzywińskiego i Urszuli z Potulickich wraz z Krystyną z Ostenów posiadali następujące potomstwo: synów Stanisława i Wojciecha oraz córkę Helenę. Wojciech Miaskowski ożenił się przed 1753. z Petronelą Kosińską, córką Antoniego Kosińskiego i Jadwigi z Rayskich. Z informacji o roborowaniu [rejestrowaniu] w dniu 25.07.1752. w Wenecji (? – należy przypuszczać, że chodzi o miejscowość leżącą w pobliżu Żnina) jego testamentu, wynika że jego małżeństwo miało miejsce przed tą datą. W 1755. kupił od Tadeusza Jaraczewskiego, starosty soleckiego wsie: Lednogóra, Imielno i Imielinko w powiecie gnieźnieńskim. W 1765 zawarł ze swą żoną kontrakt na dożywocie. Wojciech nabył liczne spadki po przodkach rodziny swej żony – Rayskich i Doleckich. O losach obojga pozostałych z rodzeństwa tj. Heleny i Stanisława brak wiadomości, oprócz informacji o zapisie w 1712. roku przez Jana Sakkin-Ostena kwoty 2.000 tymfów na rzecz Heleny i Wojciecha, jego siostrzenicy i siostrzeńca. Zapis ten może pośrednio świadczyć, że w owym czasie Stanisław już nie żył.

                                          

Od ewentualnych potomków Krzysztofa Zygmunta i Jana Osten – Sacken (według dzisiejszej pisowni) mogą pochodzić niektórzy z innych „kłopotliwych Ostenów” opisanych w tej części historii rodziny, których również nie można według posiadanych wiadomości połączyć pokrewieństwem z osobami uwidocznionymi w wykresie „Rodowodu” polskiej linii.

 

Z pewnością ostatecznym wyjaśnieniem, choć nie pełnym w stosunku do wszystkich wyżej wymienionych osób, są wiadomości genealogiczne zawarte w niemieckim roczniku szlachty, którego tytuł brzmi:

 

„Jahrbuch Deutschen Adels”  herausgegeben von der Deutschen Adelsgenossenschaft. Zweitr Band. 1898. Berlin.

 

Na stronach 710/711, w części „B. Jüngerer Stamm” – „II. Linie” – „1. Ast”, jako potomków pomorskiego i brandenburskiego rycerza Dinnies’a (Dionizego) von der Osten, zmarłego 04.05.1478., rocznik wymienia:

 

Joachim, geb. 1621, † zu Rohrbeck 1708, auf Rohrbeck in der Neumark,                                   verm. mit Eva Marie von Flatow a.d.H. Rehfeld.

 

Komentarz: 1) lata życia tego Joachima odpowiadają okresowi życia jego imiennika z „Tek Dworzaczka” i przedstawicieli pokolenia III. z polskiego rodowodu, czyli okresowi życia ojca i stryjów naszego antenata.

                     2) Rohrbeck in der Neumark, to dzisiejsze Kołki położone ok. 10. km na wschód od miasteczka Choszczno w województwie zachodniopomorskim, który to okręg wchodził w skład Nowej Marchii. Z pewnością odpowiadają one wymienianej przez prof. Dworzaczka miejscowości „Rozberk”.

                        3) Ewa Maria ze Złotowa to z całą pewnością polska Maria Złotowska, natomiast jej dom rodzinny „Rehfeld” to przypuszczalnie Sarnik w powiecie Myślibórz względnie Malczewo w powiecie Choszczno, które jednak w języku niemieckim nosiło nazwę „Rehfelde”

                        4) Z tekstu „Tek Dworzaczka” wynika jednoznacznie, że omawiane przez niego archiwalia operują nazwiskiem już w formie dwuczłonowej, co prawda w wersji „Sakkin-Osten”, ale dokumentuje to tezę o stosowaniu takiej formy nazwiska już w XVII. wieku zarówno na terenie Pomorza Zachodniego, jak i przez linię rodziny osiadłą w Pniewie i Ciosańcu w okręgu Wałcza i Szczecinka, co z kolei całkowicie wyklucza teorię o przybraniu członu „Sacken” przez polską linię dopiero w wyniku adopcji, celem ułatwienia otrzymania polskiego indygenatu.

                        5) Pokrewieństwo „kłopotliwego” Joachima z ojcem naszego antenata, Erdmanem i jego braćmi było już wówczas bardzo dalekie, oddzielone czterema pokoleniami i 170. latami od wspólnego przodka, tak więc jego potencjalni potomkowie żyjący w Królestwie Polskim i potomkowie Erdmana, a nasi przodkowie, mieliby olbrzymi kłopot ze wzajemnym znalezieniem wspólnych więzów krwi.

Jako następcę i syna Joachima, rocznik podaje następnie:

Christoph Sigismund, geb. zu Rohrbeck 1664, † 1738, auf Rohrbeck,

Verm. I.   1690 mit Marie von Röthen a.d.H. Libbehne;

II.     1700 mit ... von Güntersberg, geb. 1674, † 1702;

III.   1704 mit ... von Flatow a.d.H. Rehfeld, geb. 1665, † 1706;

IV.        1708 mit ... von Waldow, geb. 1673, † 1710;

V.           V.1712 mit von Benckendorff a.d.H. Blumenfelde, geb. 1683, † 1716.

Komentarz:

1. Pomijając wyjątkową wytrwałość Krzysztofa Zygmunta w kolejnych jego mariażach, nie wydaje się, aby to jego potomkowie mogli przenieść się do Rzeczypospolitej, bowiem linia domu Rohrbeck doprowadzona jest w roczniku do daty jego wydania, co rzecz jasna świadczy o ciągłości pokoleń w tej linii, ale oczywiście nie wyklucza przynależności któregoś z niezidentyfikowanych „Ostenów” właśnie do niej.

2. Należy uznać identyczność wymienianych w „Tekach”, przez prof. Dworzaczka postaci Joachima i Krzysztofa Zygmunta, „Sakkin-Ostenów” z ich imiennikami „von der Osten’ami”, uwidocznionymi w roczniku niemieckim.

 3. Niemiecki rocznik spośród potomków Joachima wymienia wyłącznie Krzysztofa Zygmunta. Przemilczenie córki Krystyny, jest dla wykazu szlachty w wersji rodowodowej, zrozumiałe. Natomiast przemilczenie Jana może moim zdaniem świadczyć, że jako starszy, dziedzic rodowych dóbr, nie miał męskich potomków, w związku, z czym po jego śmierci, majątek odziedziczył młodszy brat, który z ilości żon sądząc, wytrwale starał się o liczne potomstwo. Trudy te zostały nagrodzone i przyniosły efekt w postaci, co najmniej jednego syna, Hansa Joachima, dziedzica Rohrbeck’u.

4. Losy Krystyny Miaskowskiej, urodzonej von der Osten, dowodzą jak mało znacząca była ówczesna granica międzypaństwowa i jak małą rolę odgrywała narodowość wśród kosmopo-litycznie nastawionej szlachty.

Poprzedni rozdział
Powrót o poziom wyżej
Następny rozdział

Powrót do spisu treści