Filtry
  • Kolekcje
  • Publikacje grupowe
  • Typ pliku
  • Format treści
  • Twórca
  • Temat i słowa kluczowe
  • Typ obiektu
  • Język
  • Udostępniane przez
  • Data wydania
  • Prawa
  • Prawa dostępu
  • Digitalizacja

Szukana fraza: [Opis = "Pismo wyblakłe"]

Wyników: 15

Obiektów na stronie:

Or. Jan Sapieha, hrabia na Lachowicach i Sapieżynie, starosta sokołowski, dziedzic Koźmina, na prośbę śydów koźmińskich potwierdza uprawnienia, nadane im przez poprzednich dziedziców w Koźminie, oparte na statutach królewskich, a nie na prawie magdeburskim, określając jednocześnie roczną powinność całej gminy żydowskiej na rzecz dziedzica na 1000 zł polskich czynszu, 7 czerwonych złotych na podróż konną i potrzebną ilość nóg baranich do polowań podczas pobytu dziedzica w Koźminie, a także potwierdza należność pieniężną na rzecz skarbu pańskiego za bydło, śledzie i sól, brane z dworu. Pozwala im murować bóżnice dla mężczyzn i dla kobiet, mogilnicę, łaźnię, dom dla rabina i szkolnika, wolne od podatków, kupować domy katolickie, te jednak mają być opodatkowane na rzecz dziedzica, budować kramy do sprzedawania śledzi, soli, korzeni na łuty i funty, a sukna na łokcie i postawy podczas targów i jarmarków, wywozić i przywozić różne towary i skóry, kupować wszelkie rzeczy i towary za wiedzą burmistrza, oprócz kościelnych, mokrych i krwawych oraz kradzionych, wykonywać wszelkie rzemiosła, jednak nie wstępować do cechów katolickich, pożyczać pieniądze pod zastaw, który mogą sprzedać po roku przed księgami miejskimi, jeśli nie zostanie wykupiony, wybierać swoich starszych, mających w obecności pisarza miejskiego rozstrzygać skargi katolików przeciwko śydom, jednak skargi śydów przeciwko katolikom ma rozstrzygać burmistrz, obu stronom daje prawo apelacji do zamku od zapadłych wyroków, oznacza miejsce odbywania kary przez śydów: więzienie żydowskie, a nie miejskie -za długi, oraz wyznaczone przez dziedzica -za sprawy kryminalne i przeciwko dworowi, a zabójstwo śyda nakazuje osądzać według statutów królewskich. Oznacza także należne skarbowi dworskiemu opłaty od ślubów żydowskich oraz od transakcji domami i placami w Koźminie.

1753 VIII 27 Koźmin (Działo się w zamku koźmińskim)
akta archiwalia

Or. Stanisław Przyjemski, wojewoda poznański*, starosta koniński, dziedzic Wielkiego Koźmina, na prośbę mieszczan koźmińskich powtarza i zatwierdza we wszystkich punktach, klauzulach i warunkach, okazany mu przywilej, wystawiony dnia 7 XI 1575 r. w zamku koźmińskim przez Andrzeja z Górki, kasztelana międzyrzeckiego, wcześniejszego dziedzica w Koźminie. Tr. Andrzej II Górka, kasztelan międzyrzecki, starosta wałecki, gnieźnieński, jaworowski, dziedzic Wielkiego Koźmina, na prośbę tamtejszych mieszczan i przedmieszczan, którzy utracili przywileje fundacyjne, nadane przez poprzednich dziedziców; chcąc przywieść miasto do poprzedniego stanu i uzyskiwać dawniejsze dochody, nadaje im powtórnie prawo magdeburskie, potwierdza dawne targi cotygodniowe w poniedziałki i targi doroczne (jarmarki) w dniu św. Lamberta (17 IX), na święto Dedicationis (po 11 XI), w poniedziałek po niedzieli Oculi (trzeciej niedzieli wielkiego postu), na Zielone Świątki (po siódmej niedzieli po Wielkanocy) i w dniu św. Wawrzyńca (10 VIII), nadane miastu przez książąt polskich, opłatę z nich, zwaną targowe rezerwuje dla dziedzica, z wyjątkiem jarmarku w wielkim poście, z którego dochody oddaje gminie miejskiej; nadaje im też prawo organizowania targu końskiego w każdy poniedziałek oraz wolnego targu mięsnego od soboty przed dniem św. Bartłomieja (24 VIII) aż do Wielkiej Soboty włącznie, z którego dochody oddaje miastu, daje mieszkańcom prawo własności i dziedziczenia domów w Wielkim Koźminie, wraz z gruntami, folwarkami i budynkami, jakie mają poza murami miasta, uwalnia mieszczan od wszystkich świadczeń na rzecz dziedzica, z wyjątkiem czynszu od domów i gruntów (szosu) w wysokości 30 grzywien bieżących pieniędzy polskich od całej gminy miejskiej na rok, i z wyjątkiem 20 grzywien dla mansjonarzy przy kościele parafialnym św. Wawrzyńca, fundowanym przez Hinczę z Rogowa, niegdyś dziedzica w Koźminie, oraz 3½ grzywny i 8 groszy rocznie jako należności zwanej „honorationes alias poczty”**, potwierdza gminie miejskiej jej dawne prawo do użytkowania pustych pól i łąk we wsiach miejskich Ciegliny i Chociszewice, a czynsze z tego płynące przeznacza na potrzeby gminy miejskiej, sprzedaje mieszczanom i przedmieszczanom do rozmierzenia 25 łanów w trzech polach w dziedzictwie swoim Wielki Koźmin, za 600 grzywien groszy od łana, z prawami własności i dziedziczenia, za czynszem rocznym w wysokości 72 groszy od łana***. Gminie miejskiej daje rozmierzone już ogrody, leżące poza miastem, z których czynsz roczny poleca płacić w ratuszu na potrzeby miasta, daje mieszczanom łaźnię publiczną w mieście Koźminie, zbudowaną przez Łukasza z Górki, poprzedniego dziedzica, daje w używanie fosę zwaną przykopem, jednak z poszanowaniem prawa proboszcza kościoła parafialnego do rybołówstwa przy bramie miejskiej w Glinkach, daje im budy chlebowe, garncarskie i kramarskie, stojące obok ratusza, z których czynsz także przeznacza na potrzeby miasta Wielkiego Koźmina, daje gminie prawo wypasu bydła na błoniach i w lasach zwanych Zapust i Mniszek, prawo wodopoju w swoich stawach i jeziorach oraz prawo rybołówstwa w stawie rybnym obok nowego kościoła, prawo wyrębu drzewa na budowę i wycinania zarośli na parkany i płoty, z wyjątkiem dębowego chrustu, za opłatą 2 florenów od każdego ciągnącego konia lub wołu, gminie miejskiej daje miejsce na budowę cegielni obok swojej własnej cegielni, pozwala mieszczanom na ich gruntach budować wiatraki na prawie własności, za czynszem 1 dukata wegierskiego, płaconym rocznie dziedzicowi od każdego wiatraka, nakłada na gminę obowiązek świadczenia zwyczajowych darów w razie gdyby on, lub którykolwiek z następnych dziedziców został wezwany na wojnę. (Wydany dnia 7 XI 1575 r. w zamku koźmińskim).

1622 X 17 Koźmin, w zamku (Actum et datum in arce mea Cosminensia feria quinta post festum Sanctae Hedvigis)
akta archiwalia

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji