Poprzedni
rozdział |
Powrót
o poziom wyżej |
Następny
rozdział |
Powrót
do spisu treści |
Wszystkie pozycje z:
C:/REGESTY/KSIĘGI/WAŁCZ.X:
2466 (Nr.90)
1721
„Szlachetna
Barbara-Julianna
Golczówna córka Jana-Zygmunta l. b. G. [?] z
Barbary-Julianny de Ukiery,
żona Andrzeja-Fryderyka Ostena, kwituje matkę oraz Henryka-Zygmunta i
Güntera braci swych rodzonych l. b.
GG.
z 15.000 tymfów posagu.”
2548 (Nr.91)
1726
„Szlachetny Günter l.b. [?] Golcz siostrze swej rodzonej Juliannie-Barbarze de Golcz, żonie Andrzeja-Fryderyka de Osten zap. [zapłacił] dług 2.500 tymfów.”
2644 (Nr.91)
1734
„Szlachetna Emerecjanna – Marja de Ikiermany, wdowa po Kazimierzu Gulczu, rotmistrzu JKMci, Barbarze – Juliannie Gulczownie siostrze swej, żonie Andrzeja Fryderyka Ostena zap. [zapłaciła] sumę 500 talarów długu.”
2988 (Nr.93) 1756
„Szlachetna Barbara -
Juljanna de Golcze, wdowa po Andrzeju - Fryderyku Ostenie kwituje
Henryka
Gulcza, syna Güntera Gulcza z Doroty de Borki, dziedzicz. cz. [z dziedzicznej
części-?] w Appelward i Broczno.”
3051 (Nr.94)
1760
„Wspaniała Barbara – Julianna de Golcze, wdowa po Andrzeju – Fryderyku Ostenie kapit. w brand. [kapitanie w wojsku brandenburskim], kwituje z zap. [zapisu-?, zapłaty-?] na 3.000 talarów JM. Henryka Gulcza, starostę wałeckiego.”
Komentarz:
Pierwszy dokument z 1721. roku wskazuje, że małżeństwo Andrzeja
Fryderyka i
Barbary Julianny trwało w wymienionym roku już od jakiegoś czasu jako,
że posag
wypłacano w XVIII w. niejednokrotnie nawet z kilkunastoletnim
opóźnieniem, tak
więc oboje musieli się urodzić w ostatnim piętnastoleciu poprzedniego
wieku. Z
tego okresu dysponujemy dość szczegółowymi danymi o pokoleniu
zarówno naszego
protoplasty – Jana Wiganda, jego potomków oraz najbliższej jego
rodziny i ich
potomstwa.
W
udokumentowanym na wykresie rodowodu gronie osób, nie występuje
postać Andrzeja
– Fryderyka, co rzecz jasna nie wyklucza całkowicie jego przynależności
do
naszej linii, ale taką możliwość znacznie ogranicza; wątłą, ale jednak
przesłanką skłaniającą również do wyłączenia go z linii Jana
Wiganda są jego
niestosowane w naszym odgałęzieniu rodziny imiona, ani przed nim, ani
po nim
nikt takich imion nie nadawał i sam nie nosił.
Pojął za żonę pannę ze znanego pomorskiego domu Gulczów
(zwanych też
Goltz’ami, Golczami i Gultz’ami) utrzymując tradycję
współczesnych sobie
Ostenów – w tym oczywiście i naszych przodków,
którzy żenili się również z
pannami z innych podobnych pomorskich domów, jak Glasenapp i
Pudwils
(Podewils). Kapitan wojsk brandenburskich Andrzej Fryderyk zmarł
pomiędzy
1734., w którym to roku jego żona występuje jako zamężna, a
1756., z którego
po-chodzi dokument tytułujący ją wdową. Barbara – Julianna niewątpliwie
żyła
jeszcze w 1760. roku, jak o tym świadczy przytoczony przez prof.
Dworzaczka
kolejny dokument; potwierdza to moim zdaniem lata jej urodzenia w
ostatniej
dekadzie XVII. wieku.
Wymieniona
w
dokumentach miejscowość „Appelward” to z pewnością niemieckie
„Appelwerder”, a
polskie Jabłonowo, położone
Poprzedni
rozdział |
Powrót
o poziom wyżej |
Następny
rozdział |
Powrót
do spisu treści |