Sessya 156.

Dnia 15 Wrzesnia.

Zagaił JmP. Marszałek Seymowy w te słowa: Iezeli zblizanie się do zamiaru

Litt

Zabrał głos JmP. Brzostowski Trocki

Litt

Mowił potym JP. Jezierski Kasztelan Łukowski

Litt

Na żądanie wielu Osob Seymuiących przystąpił JmP. Sekretarz do czytania Projektu przez JP. Bernowicza P. Nowogrodzkiego podanego pod tytułem Offiara Obywatelska.

Po przeczytaniu JmP. Butrymowicz P. Pinski rzekł Nie sprzeciwiam się zamiarowi tego Projektu, ale chciałbym gdzie iest wyraz o Randze Szeffowskiey y Generał Leutenanta, iżby był dodany warunek, ze to tylko dla dzisieyszego Xcia Jmci Woiewody słuzyć będzie.

JmP. Czacki Czerniechowski ządał, aby ten Regiment nie wprzod był erygowany, az gdy wszystkie Regimenta Rzpltey staną, bo iest obawa ze moze dochody Skarbu na utrzymanie onych nie wystarczą.

Odezwał się JmP. Suchorzewski Kaliski Nie można tylko z wdzięcznością przyiąc gorliwą ofiarę JO. Xcia Jmci Radziwiła Woiewody Wilenskiego, tym bardziey ze ią wtedy czyni kiedy Skarb Rzpltey znayduie się [s. 209v] w niedostatku, przy podniesieniu tak wielkiey liczby Woyska, aby iednak taz Offiara porządku Etatu nie psuła, mozna dołozyć iz ten Pułk ma być iednym z nowo maiących się erygować Regimentow.

Odezwało się wielu Posłow prosiemy o ten Dodatek a JmP. Rzewuski Podolski ządał aby ieżeli ten Dodatek umieszczonym będzie, termin pierwszego Marca na Skompletowanie y płacę wyznaczony był z Projektu wymazany.

JmP. Szyrma P. Pinski W celu zachowania w skutku Prawa względem porządku dla Officerow przepisanego chciał warunku iz w Erekcyi tego Regimentu Prawa o Kommissyi Woyskowey y Etatu Woyska zachowane będą.

JmP. Morski Podolski oswiadczył Do słyszanych tu uwag tak JW. Kaliskiego, iako tez JW. Pinskiego nic przydać nie mozna, ale rozumiałbym potrzebą warowac, aby w maiącym się erygować Regimencie Officerow w Woysku zasłuzonych umieszczano. Co się tycze Konsystencyi w czasie Pokoju w Wdztwie Nowogrodzkim, zdaie mi się ze to iest sciesniac Władzę Kommissyi Woyskowey, bo ta moze widziec potrzebę, wysłania tegoz Regimentu na Granicę, chociaż y w czasie pokoiu, a Prawa naruszyć nie mogłaby. Dla tego o umieszczenie tych warunkow w Projekcie upraszam.

[s. 210]

Czytał JmP. Sekretarz Projekt z poprawami.

Gdy wielu z Seymuiących żądało, aby termin 1o Marca skompletowania tego Regimentu z Projektu był wymazany JmP. Suchorzewski Kaliski zabrał głos w ktorym wyraził, iż nie chcieć wyznaczenia czasu do kompletowania tego Regimentu, iest to oddalac wystawienie Stutysięcznego Woyska, w ktorego Kompucie y ten Regiment ma być liczony, przekładał ze Prawo uchwalaiące Sto tysięcy Woyska dopełnionym być powinno, ze znaydą się na to fundusze, gdy Rzplta odbierze na Skarb wszystkie Stwa a Possessorom płacic będzie tyle, ile się z teraznieyszych Lustracyi Intraty dla nich okazało.

Odezwał się JmP. Suchodolski Chełmski w te słowa



Tym tylko szczegolnie prace sobie dotąd słodzilismy, iz było powszechnym mniemaniem, ze zakonczemy z chlubą Dzieło Nasze. Nie mozna nie patrzać na to bez zalu, iz Rok konczy się Seymowania Naszego, a my zamiast zblizenia się ku koncowi, w tył nieiako cofamy się, y lękac się nalezy aby na papierze tylko 100e Woysko nie zostało się y mule go nie ziadły. Na [s. 210v] czym ze tu czas trawiemy, Domy, zony y dzieci Nasze opuscilismy, spiesząc w gorliwości udzielenia ratunku Oyczyznie, a o tym ratunku cały rok iuż nagadalismy się a nic przecie ukonczonego nie widziemy; gdy wszedł Etat Woyska była kwestya przeciw Prawu wznowiona czyli ma być 100m czyli 60m . Ia broniłem wciskania się tey ochydzie, lecz iakem powiedział tak się sprawdzi że obawiam się aby się na 40m nie skonczyło; Staneła Kawalerya Narodowa ale niechay y taz Kawalerya, tento naygorliwszy w obronie własnych swobod ochotnik nie ma Magazynow y płacy to się rozeydzie. Gdy Stany naznaczyły liczbę Woyska to w skutku dopełnic nalezy. Mowiłem wczoray przeciw Projektowi JWo Inflantskiego y winienem mu podziękować ze go sam odstąpił, lecz dzis znowu do tego dązemy, abysmy nie mieli Woyska, Sądzciez więc Nayiasnieysze Stany? Kto tu tamą się staie, kto trudni, kto czas nadaremno marnuie, y kogo nayodlegleysza potomność obwiniac będzie? Gdy tedy Rzplta iuz tak powiedziała, ze ma bydz 100m Woyska w miarę utrzymania onego ciągnąc musi podatki, aby było do liczby zamierzoney doprowadzone, więc nie nalezy iuż wstrzymywać tey Machiny, ale pędem leciec do konca, bez uwagi na bezdroza ktore opierać zdaią się postępowanie nasze, gdy zas kto znaydzie się [s. 211] taki, coby ułatwiał te bezdroza błogosławic go należy, nie przeciwnie tamować gorliwość iego. Nadchodzi postawienie na nogach aktualnego Woyska y nie mamyz Offiar Obywatelskich przyimować! czy powinnismy z wzgardą odpychać pomoc obywatelską? Iestze mała ofiara JO. Xcia Jmci Radziwiła Woiewody Wilenskiego? podał pierwey większą, nie podobała się, podaie teraz z skromnoscią drugą, dla czegoz iey przyiąc nie mamy, gdy ukompletowanie umundurowanie y w Amunicyą opatrzenie iednego Pułku znacznie oszczędzi wydatku Rzpltey? Teraz zradza się kwestya czy na Marzec przyszły ma miec płacę? Ia odpowiadam, nie będzie Rzpltey na 1o Marca nie będzie y Regimentu, a tym samym w ręku własciciela zostanie. Gdyby Rzplta nie miała skompletowanego y ubranego Regimentu, musiałaby Kommissyi Woyskowey zalecić nowy wystawić, a tu bez tego wszystkiego y zachodu y Expensu obeydzie się gdy sam JO. Xze Woiewoda obowiązuie się to zastąpić. Nie na tym praca Seymu dzisieyszego zalezy, aby z trudnościami przebywszy Etat, do skutku go nie doprowadzić, bo nie dla tego męczylismy [s. 211v] się nad nim, aby był ozdobą Konstytucyi, bo chociaż 1775o znayduie się trzydziestotysięczny Etat, iednak tylko dla pastwiska mulow tam umieszczony nigdy nie był w istocie. Nadchodzi Rata Septembrowa więc iuz będzie fundusz dla Woyska, bo Seym nie dopuści, aby na inny koniec iak dawniey obracały się pieniądze, nie podobna nie powiedzieć, aby potym Kommissya maiąca się ustanowić Koekwacyina nie miała zwiększyć dochodow Skarbowych, są ieszcze inne zrzodła, iako to zydzi, Miasta Opaci, czerpac także będzie mozna z Projektu od Rzezi, więc przyiąwszy ofiarę iednego Pułku nalezy na Ratę oznaczyć y o to upraszac mi zostaie Przeswietnych Stanow, aby taz ofiara iednomyslnoscią y z oznaczonym terminem płacy na 1o Marca przechodziła.

Za powtorzonym przeczytaniem Projektu z poprawkami pod tytułem: Ofiara Obywatelska y zapytaniem się przez JmPa Marszałka Seymowego o iednomyslność po trzykroć słyszec się dała zgoda.

Oswiadczył JP. Rzewuski Podolski iż na zadne więcey podobne ofiary nie pozwoli.

Zabrał głos JP. Seweryn Potocki Poseł Bracławski.

Litt

przy koncu głosu złozył zapis na [s. 212] Dobrach swoich uczyniony przez JPa Jana Potockiego P. Poznanskiego dziesięciu Tysięcy roczney offiary na skompletowanie do liczby 60 Saperow w Korpusie Jnzenierow.

Czytał JmP. Sekretarz Projekt aby 10m Złłch Offiary JPa Potockiego Posła Poznanskiego na utrzymanie 30 Saperow obrocone były, ktory iednomyslnie przyięty został.

JmP. Zielinski P. Nurski

Litt

dopraszał się aby Projekt względem Awansu Sztabs y Ober Officyerow przez JmP. Rzewuskiego Podolsko dawniey podany do decyzyi był wzięty.

Czytał go JP. Sekretarz.

JmP. Jerzmanowski P. Łęczycki

Litt

JmP. Kublicki Jnflantski ządał aby iego Projekt względem Awansu dawniey takze podany y w deliberacyi zostaiący był także podniesiony.

Przymuwiąc się JP. Zielinski Zakroczymski wyraził ze Projekt przez JP. Nurskiego popierany, iest stosowny do Prawa ktore rzekło, ze podług starszenstwa y Patentu Szeffowie fortragować maią, z tego powodu upraszał, aby obok wzmiankowanego Projektu Prawo o fortragach czytane było.

JmP. Rzewuski P. Podolski przeczytawszy Prawu 15. Artykułu [s. 212v] o Fortragach rzekł, Kommissya Woyskowa skoro weyrzy w Rang Listę, na kogo koley do Awansu przypadnie, to wtedy da wiadomość Szeffowi, ktory fortrag nadeszle. Więc y Prawo się zachowa y Projekt ten ktory samą sprawiedliwość dla Officyerow zamierza, może bydz decydowany.

Odezwał się JmP. Jerzmanowski Łęczycki Winienem oddać sprawiedliwość Officyerom iako Obywatel, lecz iako Poseł przy Prawie stanąc mam za nayswiętszy obowiązek y dla tego na Projekt nie pozwalam.

Gdy JmP. Ierzmanowski Łęczycki nie pozwalał na decyzyą tego Proiektu JmP. Rzewuski Podolski oswiadczył, ze swieze prawo względem Pontynierow zapadłe pozwoliło w całym Woysku dla nich Awans, za coz więc nie miałyby inne Regimenta tego miec Dobrodzieystwa, iednak na koncu przełozył, ze luboby przy tym prawie staiąc miał poparcie swoiego Projektu, ktory podniosł JP. Nurski przeciez go odstępuie.

Rzekł JmP. Zielinski Nurski Aze ia mam honor oswiadczyć JWu Podolskiemu ze Projektu iego nie odstąpię.

Zabrał Głos Xze Marszałek Konfederacyi Litt. w te słowa



Powszechne to iest mniemanie, ze im [s. 213] blizey Człowiek zamysłow swoich sięga mety, tym mu przykrzeysza zdaie się droga podrozy. W tym przypadku my dzis iestesmy. Projekt wniesiony względem Awansu, ktory zapewne sama gorliwość dyktowała obowiązuie mnie do otwarcia zdania moiego, niech zatym daruią zacni Kolledzy, ze usta moie samo przekonanie tłumaczyć będą. Nayprzod względem Sztabs Officerow, aby w całym Woysku koleyno awansowali. Ta kwestya moze bydź rozwiązana, ale co się tycze Subalternow to w zadnym Kraiu rzecz nie praktykowana byłaby, bo idzie przeciez w odległe Prowincye idzie o kosztowne ubogiego Officera umundurowanie, na czym szkodować by musiał nie wiedząc ani dnia ani godziny, kiedy go y gdzie przeniosą, na koncu idzie o odebranie przywileiu prawem warowanego to iest Fortragowania Szeffom, ktorzy iuz w tedy staliby się tylko donosicielami; Zami rzeczy, częsta odmiana, nie przykuięcie Gemeyna do Officyera, a z tąd zdarzać się mogące Inkonweniencye byłyby skutkiem Naszego Prawa. Więcey powiem: Coz za korzyść byłaby dla Szeffow, gdyby wydoskonaleni Officyerowie poszedłszy na Officyerow w innych Regimentach [s. 213v] słuzyli? a natomiast innych niezdatnych mieliby sobie narzuconych. Te więc moie są uwagi dla ktorych prosić mi zostaie, aby nie szedł ten Punkt do decyzyi. Co się zas tycze Rodakow z Cudzoziemskiey służby powracaiących, tu wyszczegulnienie powinno nastąpić, w iakiey liczbie ciz Rodacy, Kadeci, a nawet y Paziowie nakładem JKMci edukuiący się mogliby wchodzic do Woyska. Przystępuię do Konkluzyi, na dwie części dzielę Woysko, raz iako było dawniey, drugi raz iak ma nastąpić, w tamtym był porządek zachowany, teraz gdy potrzeba inszego przedsiewzięcia wyciąga, nalezy gwałtownego uzyć srzodka. Niech Stany iuz na ten raz powiedzą kogo chcą mieć przy Kommendzie Woyska. Trzeba Brygardyerow y Vice Brygardyerow bo iuz Brygady stanęły, trzeba urządzenia zeby Kazdy był dozierany, zeby Woysko nie było cięzarem, y Zołnierz bez karności nie zostawał. Toz względem Generałow powiedziec nalezy, aby złozone były te kułka y te spręzyny, ktore całą Machinę Woyska prowadzic maią. Więc iest prozbą moią, aby iak nayprędzey mogli być mianowani Brygardyerowie y Generał Majorowie. A względem Subalternow rozumiałbym naylepiey aby Kwestya usuniętą [s. 214] została. A co się dotycze Kadetow y Paziow, to iednym można zaiąć Projektem np. powiedzieć aby piąty awans miec mogli. Był tu słyszany wniosek JW. Podolskiego za Rotmistrzami więc y o tych zapomniec nie należy, bo ieżeli Rotmistrz będzie tak pracował iak Porucznik, a iest odsunięty od gazy, więc szkodować na awansie nie powinien.

JmP. Butrymowicz Pinski oswiadczył Wielorakie okazuią się okoliczności uwagę Naszą zastanawiaiące w Projekcie przeczytanym, iedna względem awansu, druga względem rozmieszczenia Officyerow z Zagranicy powracaiących y Kadetów, Trzecia iakim w przyszły czas porządkiem awansować będą. Te trzy uwagi rozumiem ze tym sposobem załatwią się, gdy zaleciemy Kommissyi Woyskowey, aby zniosłszy się z Szefami ułozyła Tabellę wszystkich Officyerow czyli Rang Listę z oznaczeniem daty Patentu. Przeswietne Stany dopiero z tey listy wskazałyby osoby Kommissyi do fortragowania na Officerow JKMci. Ten sposob lubo sprzeciwi się cozkolwiek Prawu, ale przypadek iest extraordynaryiny y na ieden raz tylko moze bydz przedsiewzięty, w dalszym zas czasie Szeffowie podług prawa Prerogatywę fortragowania posiadac będą.

[s. 214v]

Odezwał się JmP. Marszałek Seymowy Jezeli wniosek JWo Pinskiego prawdziwie dogodny y załatwiaiący rozroznienie Nasze, byłby przyiętym, to iest abysmy dali zlecenie Kommissyi Woyskowey, aby ta zniosłszy się z Szeffami uformowała Tabellę wszystkich Officyerow, tobym zawiesił Projekt toczący się względem awansu do czasu iakiego.

Odpowiedział JmP. Jerzmanowski nie ma zgody na Projekt ani na Tabellę, bo oboie sprzeciwiałoby się Prawu Fortragowanie Szeffom przyznaiącemu.

JmP. Zielinski Nurski oswiadczył, ze odstępuie popierania Projektu, z tym warunkiem aby wniosek JPa Pinskiego względem uformowania Tabelli pod tytułem zlecenia Kommissyi Woyskowey, przechodził.

JmP. Potocki Lubelski mowił w te słowa



Czuię ia iz nie do mnie decydować należy, iako mniey znajomego ieszcze trybu Woyskowego, czyli przez całe Woysko ma być awans dla Officyerow, czyli tez w własnym Regimencie? Zapewne ze przed całe Woysko pewnieyszy widzę awans dla Officyerow, lecz to Urządzenie przykrym dla nich bydz by musiało, bo kazda smierc Officyera w całym Woysku rozruchby czyniła, nie [s. 215] pewny Officyer gdzie się obroci, ucisniony byłby kosztem podrozy. Mundur ktory sprawił za bezcen sprzedać by musiał y na inny znowu łozyc wydatek. Miiam to y rzucam daley okiem na samą słuzbę, ktoz mi tu zaprzeczy ze w samym zołnierzu niknąc będzie zaufanie, gdy będzie widział oddalonego tego, ktory z nim zył, ktorego postępki znał, a ktory nieznaiomemu Następcy swemu go zostawił. Są wprawdzie iak na iednę tak na drugą stronę przyczyny, ale przewagę czynic Prawo powinno, ktoremu sprzeciwic się choc dla naylepszych powodow nie mozna. Prawo to zabezpieczyło wieczne fortragowanie Szeffom, ktore gwałcic iak nie widzę potrzeby, tak rozumiem ze przez poszanowanie dla niego opponuiący się JWW. Kolledzy poydą za przykładem JWo Podolskiego. Tak wystawiwszy Wam Przes: Stany sposob moy myslenia względem Awansu Officyerow nizszych przez całe Woysko, pozwolcie abym przełozył wam potrzebę zabezpieczenia w Woysku Placu Kadetom. Do ciebie Miłosciwy Krolu! obrocic mi głos moy nalezy Tys był Pierwszy z liczby Poprzednikow swoich, ktory oczekiwaną przez Narod tę Szkołę Rycerską ufundowałes, nie mogę zataic tego [s. 215v] co pewnie udręczenie sercu Twoiemu sprawiać musi, ze z wydoskonalonych talentow staraniem Twoim odnoszą korzyść Sąsiedzi Nasi. Oto kilkudziesiąt Kadetow nie dla Oyczyzny, ale dla obcych są pozytecznemi. Słuszną więc iest rzeczą, aby przez otwarcie Placu w woysku Naszym połozyc tamę tey stracie, ktora dotąd rozrzewniała serce Twoie. Więc trzeba uczynic nad tym zastanowienie, trzeba porządek ustanowić. A tak widziec dopiero będziesz Miłosciwy Królu te pozytki ktore zastanowienia Szkoły Rycerskiey obiecywałes dla Oyczyzny. Ponawiaiąc za tym prozby moie do JWW. Kolegow aby raczyli iść przykładem JWo Podolskiego y odstąpic popierania Projektu, winienem powtorzyc zdanie moie, ze iestem za wnioskiem JW. Pinskiego, iako skracaiącym robotę Stanow, izby Kommissya Woyskowa zniosłszy się z Szeffami uformowała Generalną Tabellę.

JmP. Mierzeiewski Podolski o podniesienie swoiego Proiektu względem oznaczenia funduszu na Jnwalidow y utrzymywanie Fortecy Kamienieckiey, upraszał.

Czytał JmP. Sekretarz ten [s. 216] Projekt ktory poszedł w deliberacyą.

Za zblizeniem się Ministerii do Tronu Krol Jmc. przez usta JmPana Chreptowicza Podkanclerzego Litewskiego solwował Sessyą na Czwartek.

[s. 216v] [s. 217]


DZIENNIK
Czynności Seymu Głownego Ordynaryinego Warszawskiego, pod związkiem Konfederacyi Oboyga Narodów, Roku 1789.
SESSYA CLVI.
Dnia 15. Września we Wtorek.

Po zagaieniu JP. Marszałka Seymowego, zabrał Glos JP. Brzostowski Poseł Trocki, w te słowa:



"Wszystkie odmiany idą koleią. I prawie zła wpródy dola śmiertelnym potrzebna; by doświadczenie używać dobrey umiało.

Dumny był Polak z swoiego oręża. Nieprzyiacioł postrach! im tylko więzy właściwe mniemał. Rozszerzał swą ziemię, bo swoie Laury pomieścić nie mógł [s. 217v] [s. 284] bo sam, prawdziwie Wolny, bezpieczny, zatym naylepiey szczęśliwy, chciał sobie podobnych naywięcey liczyć na świecie. Działo się nawet, że żaden Sąsiad ani się wstydził bydź iego Jeńcem, a bydź i owszem pod iego Rządem pragniono często. Syt iuż zwycięstwa i Sławy, i podziwienia, ufał w spokoyności, gdy sam był spokoynym; myślał, że bronić nigdy nie przyidzie od tych, co go się trwożą i szanuią.

Wierny był Polak do swey Oyczyzny, czuły o Jey dobro, w nim tylko los swóy zakładał. Ani mu osobistość pod oczy podpadła. Bo głodny sławy kochał Powszechność, a iey całey koniecznie służyć biegł każden. A gdy są twarde członki, wygody dalekie, tym bardziey zbytku, tam iuż bogactwa niecenne, łatwo w ofiarę idą, bo ie ochoczo sama skłonność niesie.

Cnota więc w ówczas sama rozdawała wieńce. Polak więc każden musiał bydź cnotliwy, bo iey tylko służył. Szydził z miękkiey roskoszy. I ieźli ludziom szczęście zupełne niewolne; To, że tak [s. 218] [s. 285] wiernym, iak on, był każdy, że męztwo Jego od innych dziwione, od swoich dorównane gęsto, i tak nic go pierwszym w Publiczney nie stawiło usłudze. To mu żądać pozostało, i tak tylko całey nie znał pomyślności.

Z upłynnym czasem wszystko to spłynęło. Spoczynek długi był pierwszą złym obyczaiom scieszką. W nim to roskosze lęgły się zawsze; a z rzutu oka słodsze nad prace, wszystek iuż umysł zaymuiąc, wszystko odmieniły zaraz. Dostatków szukać nauczył się Polak. Bo w tym nowym życia rodzaiu potrzebne mu były. Własność więc droższa iuż, starania iego obróciła na się. Powszechność opuszczona, dla wszystkich wiodła za sobą zgubę. Wszystko ginęło, i wszyscy cierpieli, a nikt nie patrzał na przyczyny złego.

Tak było u Nas Mił: Królu, gdyś, żyć zaczął, i znane przymioty gdy zostały twoie; Naród Cię do ratunku wezwał, i po to się Twym Rządom oddał.

Dwie pierwsze potrzeby konieczne [s. 218v] [s. 286] znalazłeś podtenczas. Strzedz Polskę o Polaków, strzedz ią od cudzych wszystkich. Znalazłeś więc wszystko naygorsze Nayiaśn: Królu.

Wiele to Pracy potrzeba było, by Ziomek od Ziomka bezpiecznym został. Gwałt łamał sprawiedliwość, i nic go od przemocy nie broniło. Nie mógł więc Kraiu lubić, w którym mu było niedobrze.

Minęło iuż to; iuż Prawa słuchać zaczęto. Już wewnątrz spokoyno; własność beźpieczna, a całą iey tarczą powszechne beźpieczeństwo.

Tak więc iuż miłość Oyczyzny konieczna z swoiey potrzeby, iuż nazad zwrócona. I tak pod Twoim Mił: Królu styrem Polak iuż znowu ten sam, i bronić wszystkich, i służyć wszystkim ochoczy, i wszystkie też same wskrzesił skłonności.

Znowu więc prawdziwe Obywatelskie Dusze złym pierwey przytłumione losem, znowu pełne dobrey nadziei, [s. 219] [s. 287] widząc, że iuż gorliwość nie iest występkiem, czucie swoie dowodzić idą.

Wszyscy ścieśniaią, i swoie chęci, i swoią własność przez Publiczną ofiarę, wszyscy i służyć i bronić gorący.

I tak koniecznie rokować należy, że każda chęć dobra wzaiem od Nayiaśn: Stanów łaskawie przyięta będzie. Już pokilkokrotnie Xże Radziwiłł Wda Wileński Ofiarę swoią dla Oyczyzny oświadcza. Szczęśliwie dla niey! ... że prosić o iey przyięcie musi. Jest to iey pomyślności dowód. Zawsze iednak podchlebia sobie, że żądza iego czysta, koniecznie teraz Kraiowi zdatna przyiętą będzie.

Ten Mąż sam z własney kontent cnoty ieźli wart za nią u Narodu względu, sam w swoiey usłudze nadgrodę znayduie, ieźli mu tylko ona pozwolona.

Nie chce on warunków żadnych. Szeffowstwo do śmierci swoiey i z Rangą Generała Lieutenanta ieźli żąda, łatwo powierzyć temu, co miał tę Rangę przed [s. 219v] [s. 288] laty 20. i tak z Woysk naszych wyszedł, co płacy nie chce, ani mieć awans może przy swoim dostoieństwie.

Nie teraz to; bardzo daleko od nas, dawniey to tylko, i nie w takiey kwocie, podobno iednak gorliwych ofiary, zawsze i Królom i Stanom Rzplitey były miłe. Czasy zepsute ie oddzieliły od nas. Wskrzeszone teraz wszystek ten sam wzgląd znaydą zapewne, znayduiąc w dawney cnocie Seymuiących.

Chciał więcey ten troskliwy o Kraiu dobro Ziomek przysługi uczynić, czuiąc się i po sile, i naywiększą do tego skłonność. Słyszał oświadczenie większe ieszcze nad swoie, szanował ciesząc się, że nie ieden Oyczyznę kocha, i że dobrze ią kocha, gdy go tak chcą naśladować. Jak zawsze iednak naylepiey Kraiowi życzy, ścieśnia własną gorliwość, by ona przedsięwzięty nie mięszała układ i porządek.

Z dwóch nowych Regimentów, gdy ieden do Korpusu Artylleryi Lit: przyłączony został, gdy tylko drugi podniesiony [s. 220] [s. 289] ma bydź, co nowym kosztem iest przedsięwzięto, to swoim przyimuią ciężarem. Myśląc że ci wielcy Ludzie, a iego chęci Towarzysze, wszystko tak podobnie, wszystko co można czyniąc, ulgę wydatkom wzrastaiącey po tylu klęskach Oyczyzny przynosić raczą".

JP. Jezierski Kasztelan Łukowski stosowny maiąc głos do przyięcia Ofiary przez Xięcia Jmci Radziwiłła Woiewodę Wileńskiego uczynioney, o czytanie Proiektu w tey mierze uformowanego upraszał.

Czytał zatym JP. Sekretarz ten Proiekt w treści: że Xiąże Jmć Radziwiłł Pułk ieden Pieszy w zupełnym Komplecie i porządku na dzień pierwszy Miesiąca Marca w Roku 1790. zupełnie zkompletować z umundurowaniem, bronią, i wszelkiemi polowemi rekwizytami obowiązuie się, a nadto do każdego Batalionu w tym Pułku dwie Armaty Polowe Szpiżowe ofiaruie. Ze ten Pułk w Komput Woyska Litewskiego zapisany bydź ma: że Kommissya Woyskowa za rekwizycyą Xięcia Woiewody Lustracyą do tego Pułku zeszle, i na Komplet z Lustracyi okazany Summę na Gaże Officyerskie, i [s. 220v] [s. 290] Lemungi dla Gemeynów, i Unter-Officyerów podług przepisu Etatowego do Kommissyi Skarbu Litewskiego na Ratę Marcową zaassygnuie. Ze ten Pułk w czasie pokoiu konsystować w Nowogrodzkim Woiewodztwie maiący Imię Domu Radziwiłłowskiego nadane mieć będzie. Ze Szeffostwo tego Pułku bez płatne z Rangą Generał Lieutenanta, i z prerogatywą do Szeffostwa przywiązaną Xięciu Woiewodzie przyznane zostanie, nie obowiązuiąc go do aktualney służby.

Po przeczytaniu tego Proiektu JP. Butrymowicz Piński oświadczył: że się godzi na niego, ale żąda poprawić, gdyby Ranga Szeffowska i Generał-Lieutenanta dla Xięcia tylko Woiewody dzisieyszego służyła.

JP. Czacki Czerniechowski kładł warunek, aby nie wprzod był ten Pułk uiszczony, aż wszystkie staną Regimenta, które Etatem są zaięte, dodaiąc: że może dochody Skarbu nie wystarczą.

JP. Suchorzewski Kaliski załatwiaiąc troskliwość JP. Czerniechowskiego, wyraził: żeby Ofiara ta porządku Etatem przepisanego nie psuła, przeto można dodać, iż [s. 221] [s. 291] Pułk ten ma bydź iednym z tych Regimentów, które denoviter w Litwie erygowane bydź maią.

JP. Szyrma Piński żądał dopisania tych słów, do Prawa o Kommissyi Woyskowey: Obiaśniaiąc, że Patentowanie i Fortragowanie Officyerów, iest Prawem opisane.

JP. Morski przekładał: że Konsystencya warowana w Woiewództwie Nowogrodzkim w czasie pokoiu może bydź przeszkodą w rozrządzeniu Kommissyi Woyskowey, bo wypaść może potrzeba wysłania go na Granicę.

Gdy JP. Rzewuski Podolski żądał, aby termin pierwszego Marca był wygluzowany z tego Proiektu, i tylko na to miast było wyrażone, iż Pułk ten ma zastąpić ieden z Regimentów erygować się maiących, wyraził JP. Suchorzewski Kaliski: że niechcąc kłaść terminu wystawienia tego Pułku, iest iedno, co niechcieć mieć 100. Tysięcy Woyska. Więc żądał, aby koniecznie ten termin był oznaczony, dodaiąc: że odbiera wiadomość z Prowincyii, iż Intraty są bardzo lekko taxowane w Starostwach, [s. 221v] [s. 292] co będzie przyczyną, że Woysko w zupełnosci nie stanie. Jeżeliby zaś tak się okazać miało, tedy wnosić będzie, iżby Skarb na siebie odebrał Starostwa, a połowę Intraty oddawał Possessorom, oświadczaiąc, iż tym sposobem dostarczaiący dopiero okaże się fundusz, i na Woysko, i na Magazyny, i na inne ieszcze potrzeby.

JP. Suchodolski Chełmski odpowiadaiąc na obawę niedostarczenia funduszu na Woysko przekładał: ze gdy iuż nadchodzi Rata Septembrowa, więc będzie fundusz na Woysko, który z czasem maiąca się ustanowić Kommissya Koekwacyina zwiększać go będzie, nadto, że zostaią ieszcze źrzódła, z których czerpać można, iako to: w Proiekcie Rzezi, Zydów, w dotknięciu Miast, JXX. Opatów &c: Więc z tych powodów nie można trudnić opłaty dla Pułku erygować się maiącego nakładem Xięcia Jmci Woiewody Wileńskiego, którego Ofiara aby iednomyślnością przechodziła upraszał.

JP. Rzewuski Podolski, żądał dołożyć ten warunek, aby z dawnych Regimentów fortragowani byli Officyerowie.

[s. 222] [s. 293]

Po nastąpionych poprawach i dodatkach gdy powtórzył czytanie JP. Sekretarz tego Proiektu, za trzykrotnym zapytaniem przez JP. Marszałka Seymowego, iednomyślna na niego nastąpiła zgoda.

JP. Seweryn Potocki Bracławski mówił w te słowa:



"Jak w każdym czasie zwykłem uwielbiać wszelką troskliwość do dobra Publicznego ściągaiącą się, tak i na dniu wczorayszym w szanownym milczeniu słuchałem odezwy JW. Kasztelana Łukowskiego, i innych gorliwie Seymuiących obawiaiących się ne quid detrimenti patiatus Respublica, nawet i w przyięciu prostey i bez żadney kondycyi składaney ofiary. Nie dla chluby więc iakiey, (bo Obywatel powinney miłości ku Oyczyźnie zadosyć czyniący, zadney pretendować nie może) lecz dla uspokoienia takowey boiaźni, iak naykróciey osnowę zapisu przez Brata mego zeznanego przytoczyć powinienem.

Wiadomo wszystkim, iaki zapał powszechny od samego odgłosu Deklaracyi Woyny Tureckiey powstał po Prowincyach, iak [s. 222v] [s. 294] zagrzał do ratunku Oyczyzny tych wszystkich, którzy się do iey zguby nigdy nie przykładali, czuli oni dobrze, iż ta okoliczność iedyną dla nas mogła bydź porą do wybicia się z niewoli, i z niecierpliwością oglądali się na tę Magistraturę, która samowładnie Kraiem rządząc, niechciała żadną miarą zwołać Extraordynaryinego Seymu, małobaczna czy się do Roku wszystko nie odmieni.

Nie mógł znieść takiey ospałości nayszczerszym patryotyzmem zawsze tchnący JW. Suchorzewski odezwał się do Rady w cnotliwym Piśmie, starał się ią przekonać o potrzebie nayprędszego ratowania Polski, poki przemocni Sąsiedzi Woyną zatrudnieni, wszystkich Współ-Ziomków do łączenia się z sobą zachęcał. Składał nakoniec ofiarę wieczystą oddania i utrzymywania pewney liczby Zołnierzy proporcyonalney do ludności i intraty wszelkich Dóbr Dziedzicznych, tak własnych, iako i swego licznego Rodzeństwa imieniem.

Powracaiący wtedy właśnie z Zagranicy Brat moy, pośpieszył iść w ślady godnego swego Przyiaciela, a pośpieszył się [s. 223] [s. 295] naywięcey z tey przyczyny, że zgodziwszy się zemną dla uniknienia trudow gospodarskich, o całą swoię część za pewną Summę, którey procent 54,000. mu wypłacam, i nieposiadaiąc iuż przeto żadnego kawałka ziemi, obawiał się, że nie będzie mógł należeć do opłat Publicznych, ze nie będzie mógł się przyczynić do tey ogólney ofiary, którą każdy zaszczycaiący się Szlachectwem Polskim, na zbawienie Oyczyzny wesoło odnosi. Oświadczył zatym przez Memoryał do Rady wypłacenie rok rocznie piątey części całey Intraty 10,800. Złł: A ostrzeżony przez rezolucyą, iż potrzebny do tego zapis, zeznał go w Grodzie Warszawskim, Ewikcyą pisząc na wszystkich Dobrach i Summach do siebie należących, i należeć mogących. Udał się poźniey do Kommissyi Skarbu Koronnego, która na ten Akt Autentyczny zapatrzywszy się, kazała takową kwotę przyiąć, a z wypłaconey zakwitować. Teraz gdy zdało się Wam Nayiaśnieysze Stany, że należy koniecznie beśpieczeństwo na Dobrach Dziedzicznych zapisać, posłusznym byłem rozkazom Waszym, i zapisałem toż beśpieczeństwo na naylepszey Wsi moiey Ukraińskiey, temu korrespondować mogącey, [s. 223v] [s. 296] maiąc za naywiększe szczęście, że ten mierny ostatek, który nam się z obszernych kiedyś Dziedzin Dziadów naszych dostał, raz z 10. grosza całego ogułu, drugi raz z tey okazyi podwóyną dla Kraiu zaszczycony będzie opłatą. Składam więc w ręce Twoie JW. Marszałku zapis pierwotny, składam kwit na wypłaconą iuż raz kwotę nastąpiony, składam i powtórny Zapis przezemnie uczyniony, i dopraszam się o podniesienie tego Proiektu."

Czytał JP. Sekretarz Dodatek w treści: że ofiara przez JP. Jana Potockiego Posła Poznańskiego Summy 10. Tysięcy rok rocznie maiącey bydź wypłaconey dla Rzpltey uczyniona, ma bydź obrócona na zwiększenie Saperów do liczby 60. w Korpusie Jnżenierów. Na ten Dodatek iednomyślna nastąpiła zgoda.

JP. Zieliński Nurski przełożywszy: iż to iest polityczna maxyma wszystkich obcych Potencyi, iżby Oficyerowie w całym Woysku awansowali, to iest od Piechoty w Regimentach Pieszych, a od Jazdy równie w Konnych. Dla tego popieraiąc Proiekt dawnieyszy podany przez JP. Rzewuskiego Podolskiego, o [s. 224] [s. 297] czytanie onego upraszał, oświadczaiąc: iż chociaż JP. Podolski odstąpił go, iednak on podług przekonania swego popierać go nie przestanie.

Czytał JP. Sekretarz ten Proiekt Awansu Officyerów przez całe Woyska.

JP. Jerzmanowski Łęczycki mówił:



że w każdey Rzpltey wolney, nie na tym tylko gruntuie się iestestwo, powaga, i konsyderacya u obcych Narodów: że na wszystkie Magistratury Cywilne i Woyskowe pisze Prawa, ale na tym, aby sprawiedliwość powszechną i szczególną miała exekucyą; bo iakim sposobem sprawiedliwość i Prawa będą zachowane, kiedy porządek uchybionym zostanie, który wzrost lub smutny każdego Państwa przyśpiesza upadek. W Artykule 15. ustanowienia Kommissyi Woyskowey Oboyga Narodów, napisaliśmy Prawo daiące moc fortragowania Szeffom, do wszelkich Szarzy według starszeństwa Osób i zdatności. Obwiązaliśmy Prawem tym JPP. Szeffów do odpowiadania w Woyskowey Kommissyi za przeciwne wyrazom Prawa Osób fortragowanie, i w takim przypadku karę ukrzywdzonemu zapłaceniem Czteroletniey Gaży obostrzyliśmy. Są to skutki [s. 224v] [s. 298] Patryotycznego myślenia dopełniaiące tę sprawiedliwość, która zasłużonemu Zołnierzowi pewny Awans zasług iego przez taką zaręcza nadgrodę. Teraz znowu według Proiektu dopiero czytanego, gdybyśmy nakazali Szeffom Fortragów swoich Kommissyi Woyskowey podawanie; trzebaby zaraz teyże Kommissyi dać moc poznania wartości Fortragów qualitatis & quantitatis Fortragowanego na wyższy Awans Officyera zasług, starszeństwa, i zdatności iego, a razem utwierdzenia Lat, odmienienia fortragów. Więc Prawo w Artykule 15. Kommissyi Woyskowey zostałoby czcze bez pewney exekucyi, a Officyer na Awans Fortragiem Szeffa rekommendowany, przez Kommissyą odmieniony, w starszeństwie i w zdatności pokrzywdzony, niewiedziałby z kim i gdzie czynić prawnie o swoię krzywdę. Nie mogę więc na takowy pozwolić Proiekt, który całkiem względem Fortragów wspomnione wywraca Prawo, którego gdyby Seymuiące Stany dotrzymać nie miały, lękałbym się sprawiedliwie, aby Naród złym takim Naszym przykładem zgorszony, pogardzaiąc wszelkiemi Ustawami, nieuchylał się od wypełnienia Praw ustanowionych. A zatym obstawam przy Artykule 15. ustanowionego Prawa, w żadną wątpliwość, w żadną interpretacyą [s. 225] [s. 299] podawać się niemogącego, a na mocy wolnego Głosu Posła przy Prawie iednemu nawet opponować się pozwalaiącego, na Proiekt ten nie pozwalam, ani ad Turnum (gdyby żądany bydź miał) podać go niedopuszczę, i w tym punkcie do Was JWW. Marszałkowie Seymowi i Konfederacyi Oboyga Narodow delikatności odwołuiąc się: pewny iestem, że w niey moiego obstawania znaydę wsparcie takowe, które Waszey opiece cały polecił Naród.

JP. Kublicki Jnflantski żądał, aby iego Dodatek względem Awansu Rodaków z za Granicy przybyłych, tudzież Kadetów i Paziów J. K. Mci był podniesiony.

Gdy długi spór w tey materyi dał się słyszeć, JP. Butrymowicz Piński załatwiaiąc go przełożył: iż inszego niemasz sposobu, iak tylko zostawić ten Proiekt w deliberacyi, a tym czasem zasłać zalecenie do Kommissyi Woyskowey, iżby zniosłszy się z Szeffami ułożyła Tabellę, czyli Rang listę wszystkich Officyerów, któraby tylko na ten ieden raz służyć mogła, na dalszy zaś czas Prawo upoważniaiące Szeffów w prerogatywie Fortragowania exekucyą swoią mieć będzie.

[s. 225v] [s. 300]

Potwierdził ten wniosek JP. Potocki Lubelski. Po czym zapytywał się JP. Marszałek Seymowy o zgodę na wniosek JP. Butrymowicza Pińskiego, która iednomyślna nastąpiła.

Na żądanie JP. Mierzeiewskiego Podolskiego czytał JP. Sekretarz Dodatek iego względem oznaczenia Funduszu na utrzymanie Fortecy Kamienieckiey, tudzież dla Jnwalidów, który poszedł w deliberacyą.

Sessya na Czwartek solwowaną została.

Wyznaczenie Osób do ułożenia Proiektów do Formy Rządu.

Gdy pomyślność Narodu, a w niey ugruntowana Sława Nas Króla, i beśpieczeństwo Obywatela od trwałości Rządu zawisły. Pomnożone zaś Woysko, powiększone dochody publiczne bez utworzenia nieodmiennych Ustaw, urządzenia i rozdziału Władz Magistratur, i ich między sobą związków, szkodliwym stawałyby się ciężarem, a sama wewnętrzna spokoyność, którą zapewniać za cel troskliwości Naszey mamy, wzruszoną bydźby mogła; Przeto [s. 226] [s. 301] My Król zawsze z ukochanym Narodem złączeni, chcąc dwudziestopięcioletnie trudy dla Kraiu czynione przyłożeniem się do iego szczęścia mieć nadgrodzonemi wraz z Rzeczypospolitey Skonfederowanemi Stanami do takowego Dzieła naydokładnieyszego rozważenia Osoby następuiące wyznaczamy:

Którzy Prawa Kardynalne, Magistratur Zwierzchnich obowiązki, Władzę, i między niemi stosowność, zgoła całą Rządu Politycznego Państw Rzpltey Formę opiszą, Proiekta, ieżeli kto zechce podawać do tey materyi ściągaiące się, przyimą, i rozważą, całkowite zaś Dzieło do Decyzyi Nam Królowi i Stanom Rzeczypospolitey przyniosą.

[s. 227]


MOWA
J. W. Jmci Pana
JEZIERSKIEGO,
KASZTELANA ŁUKOWSKIEGO,
Na Seymie dnia 15. Września 1789. Roku,
POWIEDZIANA.

NAYIAŚNIEYSZY KRÓLU!

Prześwietne Skonfederowane Stany!

Ofiara Nayiaśnieysze Stany ieszcze za Pogan mile była przyimowana, i dotąd żadna iey Swiątynia nie odrzuca; zaś Izba Nasza łask szafarka, do datku od początku Seymowania wwzyczaiona, zdaie się odrzucać dary z serca Obywatelow pochodzące, na Ołtarzu Oyczyzny mogę mowić ubogim położone. Ale wracam się nazad, nie ta Izba winna, iak powiedziałem, hoyna łask [s. 227v] [s. 298] szafarka, ale iey wspaniali ofiarnicy z litości Polakom zwyczayney Naywyższe woyskowe Szarze przyobiecali rozdali, a o ubogich Zołnierzach i o ich potrzebach zapomnieli. Zaś Wy JWW. Marszałkowie psuiecie ofiaruiącym ochotę, gdy od nich niechętnie przyimuiecie ofiary, wymowić Wam muszę.

Oto Xiąże Radziwiłł Woiewoda Wileński naypierwey ofiarował 6000 Woyska. JW. Potocki Generał Artylleryi Kor. 10000 ubranych, uzbroionych, i harmatami umocnionych, obydwa 16 tysięcy, a teraz spuścili z tonu wspaniałości swoiey, iuż teraz Xiąże Radziwiłł daie tylko ieden legion, a JW. Generał Artylleryi na 30 tysiącach Cz. Zł. swoią skończył łaskę, i tak ab ingratis tolluntur beneficia. Kto tym pierwszym ofiarom przez zazdrość, czy niechęć przeszkodził, niechay szkodę własney Oyczyznie swoim wstydem płaci.

Przeczytany Proiekt ofiary Xięcia Radziwiłła, Xięcia Sapiehy Kanclerza W. X. Lit. podobney z legionu ofiary, JW. Małachowskiego Marszałka Konfederacyi Koronn. [s. 228] [s. 299] iako i Xięcia Sapiehy Marszałka darowanych harmat, JW. Jana Potockiego Posła Poznań. 10000 tysięcy wiecznego funduszu na Artylleryą, i innych choć partykularnych, aby były razem w Konstytucyi umieszone, proszę. A kto się tym spaniałym datkom przeciwić zechce, wszak mu z Prawa wolno, niech się tak wsławi, iak Herostrates co Kościoł Dyanny zapalił.

Ofiara Urodzonego Holmsdorfa Podpułkownika Szlachcica Polskiego ludzi 600 Strzelcow ubranie, uzbroienie i wymusztrowanie, z kondycyą, aby nad niemi miał służebną kommendę, niewartaż bydź z podziękowaniem przyięta?

Radbym ia, aby wszystkich, choć partykularnych, była w Konstytucyi dla ich sławy, i dla pobudzenia chęci w drugich, zapisana ofiara. Radbym, aby Maryańskiego w iego stanie nayzacnieyszego w Polszcze Kowala, dwoch porządnych wozow Woysku darowizna, dla pamięci wszystkim Kowalom była w Xiędze Praw zapisana, bo ten szlachetny myśli człowiek, [s. 228v] [s. 300] według proporcyi swego maiątku dał więcey niż wielcy Panowie.

Coż Nam teraz o woyskowości mowić przynależy. Oto kiedy po 24 letniey edukacyi Zagranicznych Dworow przyszliśmy do rozumu, bo tey nauki Cudzoziemskiey mieć nie chcieliśmy, że rządem i Woyskiem wszystkie Królestwa beśpiecznie stoią, a bez tego, do zupełnego upadku Królestwo Polskie iuż było nachylone. Mamyż iuż Woysko, więc Rządu nam trzeba.

Rząd pierwszy ia nazywam Kommissoryat sprawunkow Woyskowych, aby nasz podatek prawdziwie Woysku, nie marnotrastwu był poświęcony, od czego wyiąwszy Turnum, odstąpić nie obiecuię.

Drugi Rząd disciplina Militaris , bez tey Zołnierz, a Obywatel bez Prawa, iest to, co drapieżne zwierzę. Niech ma Zołnierz słuszną zapłatę i wygodę, a Obywatel spokoyność i obronę; ażeby Zołnierz umiał szanować rolnika, i tego, co mu płaci, znał Dobrodzieiem, a nie niewolnikiem; inaczey wiemy z doświadczenia, iak Zołnierz nasz iest roskoszny, do każdey komory [s. 229] [s. 301] wlezie, a iak dziecko, co mu się podoba, bierze.

Trzeci Rząd, aby według proporcyi podatku każdemu Powiatowi konsystencya Zołnierzy, łącznym Konnych, a chlebowym Piechoty, była wyznaczona.

Czwarty Rząd Kommissya Woyskowa, aby nie była iak błędna, gdy ieszcze niedokończona, aby miała swoie należyte przepisy.

Piąty Rząd według wniesienia JW. Suchorzewskiego, przykładnego Posła Kaliskiego, aby Kawalerya Narodowa zastąpiła Granice Wielkopolskie, rekrutow nie brała, ani drugim brać niedozwalała, a Regiment Pieszy P. Brodowskiego do Woiewodztwa Sandomierskiego mego mieszkalnego, aby wymaszerował, bo tam żadnego niemasz Zołnierza, a hultaiow pełno.

Szoste wniesienie tegoż JW. Kaliskiego litości pełnego, że w po-Jezuickich Dobrach iakowyś Possessor czterem poddanym morderską śmierć zadał, a trzydzieści [s. 229v] [s. 302] o wodzie i chlebie trzyma zamkniętych. Nie tu iest wprawdzie czas i mieysce o tym Prawo pisać, ale skarżyć się wolno, ale JW. Marszałek Nasz Konfederacki miłosierdzia i uwagi nad biednym Rolnikiem pełny, może napisać za zezwoleniem Nayiaśnieyszych Stanow do Grodu tamteyszego przypominaiąc Prawo Grodzieńskie, że Sędzia gdyby w sześciu Niedzielach zaboystwa niedochodził, iakich kar winien. Przy tym, aby JW. Marszałek tym dwiema ludziom tu przybyłym nakształt salvi conductus do zakończenia sprawy pewność warował, z których ieden głodem morzony z więzienia tu uciekł.

A przytym Nayiaśnieysze Stany niech się Wasza doskonałość na tym zastanowi, że Wasz poddany iest bliźni, ma przeciw Nas Prawo Boskie, kochay bliźniego, iak siebie samego. Jeszcze uważmy co to iest za dobrodziey, któren na mnie robi, wspomnę tu choć Pogańskie, ale doskonałe zdanie. Quis mihi dabit vestem ad operiendum, panem ad commedandum, hic mihi Deus erit, a ztąd gdy się nam z niemi porachować przyszło, [s. 230] [s. 303] koszula nawet, którą nosiemy, nie iest nasza.

Uważmy ieszcze nieufność poddanych i rzeź Ruską, z czego pochodzi, nie z tego, że na nas robią, ale że na Zydow i Ekonomow swoich mordercow nie maią sprawiedliwości. Posłaliśmy na Ruś Woysko przeciw buntownikom, a do ich krzywd wysłuchania sprawiedliwości Nam nie stało, tylko rozkaz. Cierp Chłopie puko możesz.

Siodmy Rząd JW. Walewskiego Woiewody Sieradzkiego wniesiony Proiekt względem Magazynow dla Woyska, te chyba ubronić uciemiężenia Chłopskie od Woyska potrafią, którego Szlacheckie dobra prawda ieszcze nie czuią, raz przez obawę Seymuiących, druga, że ieszcze stotysięcznego kompletu nie mamy. Każdy tu Poseł wie, co się w iego Woiewodztwie, co się w Królewskich i Duchownych Dobrach dzieie. Ja co mam doniesionego z Lublina, na to opowiadam, a iest Starosta Lubelski JW. Marszałek Laski Koronney, dostateczniey niż Ja, gdy zechce, opowie, Ja zaś mam zdoniesienia, że całe Starostwo [s. 230v] [s. 304] na wiosnę niedosiało, a po połowie Chłopstwa rozeszło się.

Nie można tu winować żołnierza bez Magazynow, i gdyby Regiment Bernardynow w drodze żywności nie dostał, szukałby iey w Chłopskich komorach, i podobnież gwałtem płacił. Dla czego o podniesienie Proiektu Magazynowego [???] całego Kraiu proszę.

w WARSZAWIE,

w Drukarni Uprzywileiowaney Michała Grölla, Księgarza Nadwornego J. K. Mci.

Mowa Nro. 48.

[s. 231]


15. Wrzesnia JP. Brzostowski P. Trocki

Wszystkie odmiany idą koleią, y prawie zła w przody dola śmiertelnym potrzebna, by doswiadczenie używać dobrey umiało.

Dumny był Polak z swoiego oręża, Nieprzyiacioł postrach! im tylko więzy własciwe mniemał. Rozszerzał swą Ziemię, bo swoie Laury pomiescić nie mogł bo sam prawdziwie wolny bezpieczny, zatym naylepiey szczęsliwy, chciał sobie podobnych naywięcey liczyć na Swiecie. Działo się nawet, że żaden Sąsiad, ani się wstydził bydź Iego Ieńcem, a bydź y owszem pod Iego Rządem pragniono często. Syt iuż zwycięztwa y Sławy y podziwienia, ufał w spokoyności gdy sam był spokoynym, myslał że bronić nigdy nie przyidzie od tych, co go się trwożą y szanuią.

Wierny był Polak do Swey Oyczyzny czuły o iey dobro, w nim tylko los swoy zakładał, ani mu osobistość pod oczy podpadła. Bo głodny sławy kochał powszechność y iey cały koniecznie służyć biegł każden. A gdy są twarde członki, wygody dalekie, tym bardziey zbytku, tam iuż bogactwa nie cenne, łatwo w ofiarę idą, bo ie ochoczo sama skłonność niesie.

Cnota więc w owczas sama rozdawała wieńce. Polak więc każden musiał bydź cnotliwy bo iey tylko służył. Szydził z miękkiey roskoszy y iesli Ludziom szczęscie zupełne nie wolne; to że tak wiernym, iak on, był każdy, że męztwo Iego od innych dziwione od swoich dorownane gęsto, y tak nic go pierwszym w publiczney nie stawiło usłudze. To mu [s. 231v] żądac pozostało, y tak tylko całey nie znał pomyslnosci.

Z upłynnym czasem wszystko to spłynęło. Spoczynek dlugi był pierwszą złym obyczaiom scieszką, w nim to roskosze lęgły się zawsze a z rzutu oka słodsze nad prace, wszystek iuż umysł zaymuiąc, wszystko odmieniły zaraz. Dostatkow szukać nauczył się Polak. Bo w tym nowym życia rodzaiu potrzebne mu były. Własność więc droższa już, starania iego obróciła na się. Powszechność opuszczona dla wszystkich wiodła za sobą zgubę. Wszystko ginęło, y wszyscy cierpieli, a nikt nie patrzał na przyczyny złego.

Tak było u Nas Miłł. Krolu, gdys żyć zaczął y znane przymioty gdy zostały Twoie, Naród cię do ratunku wezwał y po to się Twym Rządom oddał.

Dwie pierwsze potrzeby Konieczne znalazłeś pod tenczas. Strzedz Polskę od Polakow, strzedz ią od cudzych wszystkich. Znalazłeś więc wszystko naygorsze N. Królu.

Wiele to pracy potrzeba było by Ziomek od Ziomka bespiecznym został. Gwałt łamał sprawiedliwość, y nic go od przemocy nie broniło. Nie mogł więc Kraiu lubić, w ktorym mu było nie dobrze.

Minęło iuż to; iuż Prawa słuchać zaczęto, już wewnątrz spokoyno; własność bespieczna, a całą iey tarczą powszechne bezpieczenstwo.

Tak więc iuż miłość Oyczyzny konieczna z swoiey potrzeby już nazad zwrocona, y tak pod Twoim Miłł: Krolu Styrem Polak już znowu ten Sam y bronic wszystkich y służyć wszystkim ochoczy, y wszystkie też same wskrzesił skłonności.

Znowu więc prawdziwe Obywatelskie Dusze złym pierwey przytłumione losem znowu pełne dobrey nadziei, widząc że iuż gorliwość nie iest występkiem, czucie swoie dowodzić idą.

[s. 232]

Wszyscy sciesniaią y swoie chęci y swoią własność przez publiczną offiarę, wszyscy iey służyć y bronić gorący.

I tak koniecznie rokować należy, że każda część dobra wzaiem od N. Stanow łaskawie przyięta będzie. Już pokilkokrotnie Xże Radziwiłł Woiewoda Wilen. ofiarę swoię dla Oyczyzny oswiadcza. Szczęsliwie dla niey! ... że prosić o iey przyięcie musi. Jest to iey pomyslnosci dowod. Zawsze iednak podchlebia sobie, że żądza iego czysta, koniecznie teraz Kraiowi zdatna przyiętą będzie.

Ten Mąż sam z własney Kontent Cnoty, ieźli wart za nią u Narodu względu, sam w swoiey usłudze nadgrode znayduie, iezli mu tylko ona pozwolona. Niechce on warunkow żadnych Szeffostwo do smierci swoiey y z Rangą Generała Leutnanta, iezli ząda, latwo powierzyć temu, co miał tę Rangę przed laty 20. y tak z Woysk Naszych wyszedł, co płacy nie chce, ani mieć Awans może przy Swoim dostoieństwie.

Nie teraz to bardzo daleko od Nas dawniey to tylko y nic w takiey Kwocie podobne iednak gorliwych ofiary, zawsze y Krolom y Stanom Rzpltey były miłe, Czasy zepsute ie oddzieliły od Nas. Wskrzeszone teraz, wszystek ten sam wzgląd znaydą zapewne, znayduiąc w dawney cnocie Seymuiących.

Chciał więcey ten troskliwy o Kraiu dobro Ziomek przysługi uczynić, czuiąc się y po sile y naywiększą do tego skłonność. Słyszał oswiadczenie większe ieszcze nad swoie, szanował ciesząc się, że nie ieden Oyczyznę kocha, a że dobrze ią kocha, gdy go tak chcą nasladować. [s. 232v] Jak zawsze iednak naylepiey Kraiowi życzy, sciesnia własną gorliwość, by ona przedsięwzięty nie mięszała układ y porządek.

Z dwóch nowych Regimentow gdy ieden do Korpusu Artyleryi przyłączony został, gdy tylko drugi podniesiony ma bydź co nowym kosztem iest przedsięwziętego, to swoim przyimuie ciężarem. Mysląc że Ci Wielcy Ludzie a Jego chęci Towarzysze wszystko tak podobnie, wszystko co można czynią, ulgę wydatkom wzrastaiącey po tylu klęskach Oyczyzny przynosić raczą.

[s. 233]


Jezeli zblizanie się do zamiaru zdaie się w doysciu onego tęskliwszym, to przykrzeyszym staie się gdy w pewności dosiągnienia wstrzymane zostaie. Obrot rzeczy między zyiącemi podpada podobnym zdarzeniom, ktore choc nie miłe w doswiadczeniu iednak nie odsuwaią od ich dopełnienia. Wszakze Podrozny zblizaiący się do oznaczonego sobie mieysca, gdy trafem iakim przytrzymany zostaie, nie cofa swego zapędu lecz sporniey natęza bieg swoy, aby spoznienie mogł prędszym nadgrodzic pospiechem w doysciu zamierzoney swey mety.

W kazdym zamiarze zyiących nie zwykły się powodowac tak układy, aby iakiego nie doznały wstrzymania. W nie zmylnym na dniu wczorayszym byłem mniemaniu, iż niektore okolicznosci tykaiące się ieszcze Etat Woyska zupełnie zakonczonemi zostaną. Alisci ma chybiona nadzieia na dzisieyszą Sessyą wystawia mi pozostałe do ich załatwienia. Lecz abysmy sporzey w ich zadecydowaniu postępowali dozwolą mi Przes: Stany iak naygoręcey wpraszać się aby nim iedna okoliczność odbierze swe zakonczenie, drugiey nie wprowadza bo tym y pierwsza y druga choć wciągnięta ukonczoną nie zostaie Przez co opozniaią się Przes: Stanow Rezolucye, na ktore powszechność Krajowa w utęsknieniu oczekuie. Zasilam się podchlebnym sobie obiecywaniem, ze me prozby łaskawie przyiętemi będą, nie dla tego aby ich wazność sprawiac miała wysłuchanie. Ale ze gorliwość Przes: Stanow w przyspieszaniu czynności Seymowych zaradza, a przeto nie przełozenia milszemi w przyięciu bydz mogą. W tym zaufaniu przystępuię do Materyi rozpoczętey do ktorey podane mysli przez Kollegow JmP. Sekretarz wystawi ich przeczytaniem.

[s. 233v] [s. 234]

15. Wrzesnia JP. Zielinski P. Nurski

przełożywszy iż to iest polityczna maxyma wszystkich obcych Potencyi iżby Officyerowie w całym Woysku Awansowali to iest od Piechoty w Regimentach pieszych, a od Iazdy rownie w Konnych. Dlatego popieraiąc Proiekt dawnieyszy podany przez JPa Rzewuskiego Podolskiego, o czytanie onego upraszał, oswiadczaiąc iż chociaż JP. Podolski odstąpił go iednak on podług przekonania Swego popierać go nie przestanie.

[s. 234v] [s. 235]


15. Wrzesnia, JP. Jerzmanowski P. Łęczycki

Mowił: ze w kazdey Rzpltey wolney nie na tym tylko gruntuie się iestestwo Powaga y Konsyderacya u obcych Narodow: że na wszystkie Magistratury Cywilne y Woyskowe pisze Prawa, ale natym aby sprawiedliwość powszechną y szczegulną miała exekucyą; bo iakim sposobem sprawiedliwość y Prawa będą zachowane, kiedy porządek uchybionym zostanie, ktory wzrost, lub smutny każdego Państwa przyspiesza upadek. W Artykule 15m ustanowienia Kommissyi Woyskowey Oboyga Narodow, napisalismy Prawo daiące moc Fortragowania Szeffom, do wszelkich szarzy według Starszeństwa Osob y zdatnosci. Obowiązalismy Prawem tym JPP. Szeffow do odpowiadania w Woyskowey Kommissyi za przeciwne wyrazom Prawa Osob Fortragowanie y w takim przypadku karę ukrzywdzonemu zapłaceniem Czteroletniey Gaży obostrzylismy. Są to Skutki Patryotycznego myslenia dopełniaiące tę sprawiedliwość, ktora zasłużonemu Zołnierzowi pewny Awans zasług Jego przez taką zaręcza nadgrodę. Teraz znowu według Proiektu dopiero czytanego, gdybysmy nakazali Szeffom Fortragow swoich Kommissyi Woyskowey podawanie; trzeba by zaraz teyże Kommissyi dać moc poznania Wartosci Fortragow qualitatis et quantitatis Fortragowanego na wyższy Awans Officyera zasług starszenstwa y zdatnosci Jego, a razem utwierdzenia Lat, odmienienia Fortragow. Więc Prawo w Artykule 15-m Kommissyi Woyskowey zostałoby czcze bez pewney exekucyi, a Officyer na Awans Fortragiem Szeffa rekommendowany przez Kommissyą odmieniony w Starszenstwie [s. 235v] y w zdatnosci pokrzywdzony, nie wiedziałby z kim y gdzie czynic prawnie o swoię Krzywdę. Nie mogę więc na takowy pozwolic Proiekt ktory całkiem względem Fortragow wspomnione wywraca Prawo, ktorego gdyby Seymuiące Stany dotrzymać nie miały, lękał bym się sprawiedliwie, aby Narod złym takim Naszym przykładem zgorszony, pogardzaiąc wszelkiemi ustawami nie uchylał się od wypełnienia Praw ustanowionych. Azatym obstawam przy Artykule 15. ustanowionego Prawa, w żadną wątpliwość poddawać się nie mogącego, a na mocy wolnego głosu Posła przy Prawie iednemu nawet opponować się pozwalaiącego, na Proiekt ten nie pozwalam, ani ad Turnum /:gdyby ządany bydź miał: / podać go niedopuszczę y w tym Punkcie do Was JWW. Marszałkowie Seymowi y Konfederacyi Oboyga Narodow delikatnosci odwołuiąc się pewny iestem, że w niey moiego obstawania znaydę wsparcie iakowe, ktore Waszey Opiece cały polecił Narod.