Dyaryusz

seymu ordynaryinego

pod związkiem konfederacyi generalney

oboyga narodow

w Warszawie rozpoczętego

roku pańskiego 1788.

Tom I. Część I.

w Warszawie

w Drukarni Nadworney JKMci i P. Kommissyi Eduk: Narodowey.

[s. III]

Nayiaśnieyszy Krolu

Panie Moy Miłościwy!

Służyć Krolowi y Oyczyznie tak iest ścisłą każdego Obywatela powinnością, iż ani wiek, ani doznane przykrości, ani widoczne niebeśpieczeństwo uwolnić od niey nie mogą. Poznanie tey prawdy sprawą było chwili, w ktorey Jmie Polaka szacować nauczyłem się.

Rok dwudziesty czwarty życia, a siodmy pędząc w usługach Twoich N. Panie, uprzedziłem szczerą chęcią użytek prac moich. Łaskawym przeto względom W. K. Mci, nie tak na szczupłość zasług, iak raczey na ochotę do usługi Publiczney, winienem, wezwanie mnie na Funkcyą Sekretarza Seymu teraźnieyszego. Jm bardziey, przewodnicząca Obradom Ninieyszym Cnota, znakomity Osob wybor, ważne Seymu zamiary, chlubnieyszym czynią urzędowanie, tym mocnieysze wdzięczności sprawuią uczucie, ktorey wyraz w sercu moim nigdy zatartym, a dowody w ciągu życia nigdy dostatecznemi być nie zdołaią.

Odebrawszy rozkaz pisania Dyaryuszu, wszelkiego przykładałem starania, aby to dzieło dokładnym y wiernym Seymowych czynności [s. IV] było opisem. Tey tylko szukałem zalety, tey podchlebne od W. K. Mci zyskawszy przyznanie, spodziewać się mogę podobnego y od Powszechności świadectwa.

Raczyłeś nadto, Nayiaśnieyszy Panie, łożyć koszt na drukowanie dzieła tego. Dar ten oświecenie powszechne w celu maiący, nowym Narodowi będzie powodem do niewygasłey dla Ciebie wdzięczności.

Składam u Tronu W. K. Mci owoc pracy moiey tym śmieley, że iest Rozkazu Iego skutkiem, wiernym zbawiennych dla Oyczyzny Rad zbiorem, Sławy Twoiey y Polski pamiętnikiem.

Jan Łuszczewski [s. V]

Ostrzezenie

Ciąg nie przerwany teraźnieyszego Seymu, nie pozwolił Wydawcy śpieszniey ten Dyaryusz drukować. Opóżnienie to będzie się starał nadgrodzić rychleyszym dalszych Tomow wydaniem.

Bezstronność y dokładność była iego Prawidłem.

A iako wszelkiey przyłożył pilności, aby od tey nie odstąpił reguły, tak oświadcza, iż w niczym nie przykładał się do innych Pism wychodzących pod tytułem Dyaryuszow y Dziennikow Seymowych.

Wszystkie drukowane Seymuiących Osob Mowy, y te, które do rąk swych pisane odebrał, perextensum umieścić nieomieszkał. Nadesłane zaś choć poźniey, przy końcu Tomu wydrukowane będą.

[s. VII]

Uniwersał przed-seymowy

Stanisław August

Z Bożey Łaski Król Polski, Wielki Xiąże Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Zmudzki, Kiiowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflantski, Smoleński, Siewierski y Czerniechowski.

Wszem w obec, y każdemu z osobna, komu o tym wiedzieć należy, mianowicie Senatorom, Urodzonym Dygnitarzom, Urzędnikom Ziemskim, Grodzkim, y całemu Rycerstwu, Uprzeymie y wiernie Nam miłym. Przy Ofiarowaniu Łaski Naszey Królewskiey, do wiadomości podaiemy.

Urodzeni uprzeymie y wiernie Nam mili. Od dwudziestu czterech Lat zacząwszy panować nad tym Wolnym Narodem, zawsze czułą troskliwością Naszą było, y dotąd być nie przestaie, żeby Dobro iego nawet w naycięższych na Kray razach, podług wszelkiego przemożenia, ocalać y pomnażać.

Nieoszczędzaliśmy Zdrowia, Prac y trudow Naszych, na poprzedzaiących iuż Seymach, staraiąc się, ażeby toż Królestwo, coraz do doskonalszego urządzenia doprowadzić. Nieustaie w Nas ta sama chęć do czynienia dobrze: y owszem coraz bardziey pomnaża się.

Na ten właśnie koniec Seym Ordynaryiny, podług Prawa, w pierwszy Poniedziałek po S. Michale, to iest; dnia Szostego Miesiąca Października, tu w Warszawie, w tym Roku składamy. Seymikom zaś po Woiewodztwach, Ziemiach y Powiatach, na mieyscach zwyczaynych, dzień XVIII. Miesiąca Sierpnia, to iest: w pierwszy Poniedziałek po Swięcie w Niebowzięcia Nayświętszey Panny, naznaczamy y determinuiemy.

Jako zaś potrzebom Rzeczypospolitey nigdy pomyślnie dogodzono być nie może bez ziednoczenia umysłow Obywatelskich, więc [s. VIII] z Oycowskiey troskliwości Naszey, nayszczegulniey zalecamy Zacnym Wiewodztwom, Ziemiom y Powiatom, aby na ten przyszły Seym, z pośrzod siebie obrali Posłow, Oyczyznę y Dobro iey szczerze kochaiących, potrzeb Kraiowych dobrze wiadomych, w czynnościach światłych, cnotliwych, wiernych y doświadczonych, a do prywaty y parcyalności nie przywiązanych, y żeby tymże wybranym od siebie Posłom tę pryncypalną polecili Instrukcyą, ażeby nadewszystko bez straty czasu, y unikaiąc wszelkich istotnego Dobra dla Oyczyzny przynieść nie mogących kwestyi, do tego dążyli gorliwie y iednomyślnie z Nami, co według możności y okoliczności nayużytecznieyszym dla Dobra powszechnego być może.

Czego iak nayusilniey żądamy, tak Uprzeymościom y Wiernościom Waszym, na tym Obywatelskim każdego Woiewodztwa, Ziemi y Powiatu, Seymikowym Ziezdzie, Ducha Swiętego przytomności, oraz Zdrowia dobrego, y wszelkiego powodzenia Zyczemy. Ktory to Uniwersał, aby do wiadomości wszystkich przyiść mogł, Po Grodach, Parafiach y mieyscach zwyczaynych, publikować zlecamy. Dan w Warszawie, dnia XXII. Miesiąca Maia Roku Pańskiego MCCLXXXVIII. Panowania Naszego XXIV. Roku.

[s. IX]