SESSYA LIII.

DNIA 21. STYCZNIA.

JMC Pan Marszałek Seymowy zagaił w te słowa:

"Wszelkie czynności ludzkie, lubo zdaią się, że zwykłym rzeczy biegiem są działane, iednak z naywyższey woli swe odbieraią przeznaczenia, co stwierdza tę prawdę tak moralność iako y iey skutki. Wszechmocna ręka dotknie czasem na ukaranie, lecz po wypłacie grzechu nie umyka swey Opatrzności, od czego y Państwa y Rządy nie są odsuniętemi. Nie rozciągam się w tey tak poważney materyi, którey wspomnienie, wymaga winnego czczi iey oddania, przez moc czucia prawowierney Religii z Przodków naszych zaiętą y z mlekiem wyssaną, a przeto tak wpoioną, że iey nieodstępnemi bydź zawsze pragniemy.

Zapewniona iest Stolica Apostolska, o niezawodnym przez nas wiary Rzymsko-Katolickiey dochowywaniu, gdy iako Głowa Kościoła naszego raczy miłą W. K. Mci y Prześ: Stany obesłać odezwą, którą J.W. Nuncyusz do Dworu W.K.Mci zesłany, oddał mi na dniu wczorayszym, w przyłączeniu oraz swey odpowiedzi, na notę przez nas Marszałków; z zlecenia Prześ: Stanów Jemu podaną, w zakommunikowaniu Nott do innych Dworów przesłanych. Zgłoszenie się przez Brevè Oyca Swiętego, do Prześ: Stanów, wraz z odpowiedzią J.W. Nuncyusza przyłączoną, dozwolisz W. K. Mść przeczytać, do czego wzywam J.P. Sekretarza".

Zaczym Jmć Xiądz Referendarz Kor: czytał Brevè Papiezkie do Senatu.

PIUS PP. VI.
Dilecti Filii Nobiles Viri, Salutem & Apostolicam Benedictionem. Cum proximè habenda esse cogitamus Inclitæ vestræ Reipublicæ Comitia, quæquæ in iis partes vestræ futuræ sint, Dilecti Filii Nobiles Viri, facilè Nobis occurrunt, multæ eximiæquè ad confidendum rationes, quæ maximè à vestrorum animorum virtute, magnitudine, ac Nobilitate repetuntur. Jisdem freti vereri certè non possumus, ne in publicis actionibus vestris Religionem, Ecclesiam, Sanctamque Sedem sitis ullis Regni, Nationisquè vestræ utilitatibus posthabituri. Sed quænam esse diciquè utilitaties poterunt (quod vos pro vestra singulari prudentia optimè cognoscitis) [s. 267] si ab illarum societate & communione disjungantur? mutuam utræquè sibi opem præstant, mutuoquè inter se præfidio potissimum convalescunt. Ita semper majores vestri eximii Viri existimarunt, vosquè ipsi tam salutaribus Consiliis inhærere nunquam detrectastis. Etsi igitur supervacaneum videatur, ut nunc vos in commune consulturos hortemur, atquè excitemus, ut sacræ isthic Res salvæ, incolumesquè sint, eoque in statu, ac splendore retineantur, quô esse debent, quôque semper antea apud vos fuerunt, tamen minime prætereundum duximus, ne hac temporis opportunitate utamur ad faciendam vobis vestræ virtutis commemorationem, atque ad nostra vobiscum explenda Paterni studii ac pietatis officia, quibus præcipuè Dei vobis causam commendemus, quam si acrites tuendam, prout necesse erit, susceperitis, ipsum bonorum omnium Auctorem maximè vobis, vestræquè Reipublicæ faventem propitiumquè reddetis. Hasce Literas nostras amoris in vos, existtimationisquè plenissimas vobis afferret Venerabilis Frater Ferdinandus Archi-Episcopus Carthaginensis noster & Apostolicæ Sedis Ordinarius isthic Nuncius, quem ut egregium nostræ voluntatis interpretem habebitis, ita non dubitamus, quin ejusdem operam sitis vestra ope, favore, studioquè prosecuturi. Demum Deum Optimum Maximum precantes, ut magis magisquè promota Ecclesiæ, Patriæquè utilitate vestri præstantissimi Ordinis decora cumuletiss, Apostolicam Benedictionem in amplius etiam benevolentiæ nostræ testimonium Nobilitatibus vestris peramenter impertimur. Datum Romæ apud San: Mariam Majorem sub Annulo Piscatoris, Die XIX. Aug: MDCCLXXXVIII

PONTIFICATUS Nostri Annô Decimoquarto.

BENEDICTUS STAY.

Po przeczytaniu Jmć Pan Marszałek Seymowy, dał głos J.P. Sekretarzowi, do czytania Noty y osobnego Breve do Stanu Rycerskiego.

Czytał J.P. Sekretarz nayprzód Notę, potym Breve.

Niżey podpisany Nuncyusz Apostolski, czuły na ponowione względy J. K. Mci y Prze: Stanow Skonfederowanych, z powodu powtórney Noty na dniu 14. cur: sobie kommunikowaney, korzysta z teyże samey sposobności do doniesienia J. K. Mci y Prze: Stanom Odpowiedzi Dworu swego na pierwszą Notę pod dniem 17. Listopada kommunikowaną. Jego Swiątobliwość wdzięcznie przyimuiąc ten okaz pamięci z strony J. K. Mci y Prze: Stanow, nie przestanie naygorętsze do nieba zasyłać modły o to wszystko, co może przyłożyć się do pomyślności Nay: Rzepltey Polskiey. Te uczucia Jego Swiątobliwości znayduią się szczególnie zapisane y wyłuszczone w dwóch Breve, które niżey podpisany ma honor złożyć. To Breve chociaż przed zwołaniem Seymu odebrane, nie maiąc iednak być oddane podług woli Jego Swiątobliwości, aż gdy okoliczności zdawałyby się tego wyciągać; niżey podpisany sądził powinnością odwlec ich złożenie, aż do tey chwili, kiedy w Stanach Skonfederowanych iest rzecz o niektóre Proiekta, ściągaiące się do interessow Kościelnych. A lubo Jego Swiątobliwość nie wątpi bynaymniey, żeby Polska w każdey okoliczności nie miała okazać tey za prawo-wierną Wiarę y za dobro Religii gorliwości, którą się zawsze dystyngwowała, z tym wszystkim Oycowska Jego troskliwość wstrzymać się nie może od polecenia J.K.Mci y Prze: Stanom Przywileiów Osob y karności Kościoła.

W tym zamiarze, niżey podpisany łączy naymocnieysze proźby swoie do chęci y poleceń Jego Swiątobliwości. Dan w Warszawie dnia 19. Stycznia 1789.

FERDYNAND Arcy-Biskup Kartageński.

PIUS PP. VI.
Dilecti Filii, Salutem & Apostolicam Benedictionem. Jam dudum agnovimus, Dilecti Filii, quanta in existimatione habendus sit Æquester Ordo, quanta [s. 268] in eo semper excitare studia ad ea, quæ Religionis ac pietatis sunt, retinenda, ac tuenda quotiescunque esset in Comitia pro publico Inclitæ Polonæ Nationis Bono curando, provehendoque conventum. Idcirco, cum nova proximè habenda jam sint Reipublicæ vestræ comitia, libenter nostris apud vos Paterni amoris Officiis fungimur, dum significare vobis suscipimus, magis quid de vestra virtute expectemus, quam quali apud vos utamur exhortatione. Ipsi certè facile per vos intelligitis, quæ sint hæc tempora, quàm suspecta, quàm invidiæ offensionisque plena erga Ecclesiam, res sacras. Virosque Deo dicatos; ut nihil magis verendum sit, quàm ne quid ex adversantium contentione novitatis accidat, quæ Religionis Jura labefactet. Expectamus igitur à vobis, vosque etiam cohortatione nostra, & si satis vestra sponte incitatos, adhuc tamen magis impellimus, ut ad vestra Comitia eo accedatis animo, quô rebus publicis maximè prodesse possitis, nimirum, ut in commune consulturi, Deum Ipsum Optimorum Consiliorum atque operum Auctorem, faventem propitiumque habeatis; quod quo unquam modo consequi poteritis, nisi Dei gloriam potissimum spectetis, quæ in Orthodoxa Religione tuenda, in Ecclesiæ Sanctæquæ Sedis conservandis rationibus, in Sacris Ordinum Institutis retinendis, propagandisquè continetur. Sed hæc uberius apud vos prosequi minimè necesse esse censemus, quos prudentiam, quos fidem, quos in Patriam amorem, quos animi robur, quos majorum imitationem, quos vestri Ordinis Laudem ac Splendorem, ut semper antea præstitisse, imo etiam tali Comitiorum opportunitate cumulaturos non dubitamus. Hasce Literas nostras ad vos deferet Venerabilis Frater Ferdinandus, Archi-Episcopus Carthaginensis Ordinarius noster & Apostolicæ Sedis isthic Nuncius optimus nostræ in vos interpres voluntatis, quem vobis magnopere commendamus, ut præstanti operâ, atque ope vestra in agendis rebus, quas ipsi mandavimus, confidere, nitique possit, quo ipso amplificabitis. Paternam in vos Benevolentiam nostram, in cujus pignus Apostolicam Benedictionem vobis. Dilecti Filii, Universoque Æquestri Ordini ex animo ac peramanter impertimur. Datum Romæ apud S. Mariam Majorem sub Annulo Piscatoris Die XVI. Augusti MDCCLXXXVIII.

PONTIFICATUS Nostri, Annô, Decimoquarto

BENEDICTUS STAY.

Po skończonym tym czytaniu, JP. Ledochowski P. Wiski, przymówił się, iż przed kilku dniami mówiąc z obowiązku Instrukcyi Ziemi swoiey w materyi podatkowania, podał Proiekt, względem naznaczenia półtory Kwarty z Dóbr Duchownych, namienił był oraz, o wydatkach pieniędzy za granicę bez powrotu, któremu chcąc zapobieżyć, oświadczył się podać Proiekt do wniosku swego stosowny: czyniąc teraz zadosyć temu przyrzeczeniu, y obowiązkowi Instrukcyi, podaie Proiekt względem zapobieżenia wydatku pieniędzy do Rzymu, y o przeczytanie onego prosi.

JP. Marszałek Seymowy: "Rozumiem, iż gdy ta pełna ludzkości w błogosławieństwie w Ręku Oyca S. umieszczonym ku nam przychylność okazała się, Prześwię: Stany dozwolą zwykłym sposobem wywiązać się odpowiedzią, na tak miłe zagadnienie. A zatym zapytuię się Prze: Stanów: ieżeli zlecaią Nam dać na Breve tu przeczytane odpowiedz, tak w uszanowaniu, iako y podziękowaniu Iego Swiątobliwości za błogosławieństwo".

Jednomyślnie na to zezwolono.

Zabrał głos JP. Brzostowski P. Trocki:

"Już Rady Nieustaiącey nie ma, tego piętna nieszczęść naszych. Już pewni y swoich chęci y kroków, w ten czas właśnie, kiedy wolność czuć zaczynamy, dowodzić trzeba, iak wszystko u Nas przechodzi ona.

[s. 269]

Już czas ten słodki nadszedł, gdzie y wierność nasza y twoia Nayiasnieyszy Królu skłonność do Narodu iawną bydź może. Tyś iuż nas na swoiey wyprzedził drodze, mądre y ostrożne uwagi woli poświęcaiąc powszechney. Wiesz iednak, iak ten spór Szlachetny o lepszą w obowiązkach troskliwość cnotliwe zaymuie serca. W ten czas to tylko zazdrości zapał im iest właściwy, ofiar naywiększych źrzódło. W ten czas to całość powszechna iest celem każdego, a własność szczegulna do iey przeznaczona potrzeb.

Tak to, nie może chcieć Polak używać, co doń należy spętaną ręką, skruszyć kaydany pierwszy Iego zamiar, a tak nic nie mieć woli raczey.

Teraz iuż trzeba siły, by nasze wyroki od własnych bronić się mogły przeciwności. Trzeba więc wydatków dwoistych, y tyle nań zrzodeł.

Jest co innego wystawić Woysko, y ie utrzymywać. Pierwsze szczegulnego funduszu, drugie Podatków trwałych wyciąga. Proiekt w tey myśli Podatku Protunkowego przez J. W. Potockiego Posła Lubelskiego wniesiony. Jak iego cnota, troskliwość y sposób myślenia, wszystko u nas czczone równie, iak wszystko od takiego Męża, naylepsze sobie znayduie uprzedzenia, właśnie nam podobne wyobraża Systemma. Y te ze wszech miar koniecznym zdaie się. Tak idąc, że nierówny był w Kraiu naszym Podatek, że części iego mieyscem y zręcznością y zwyczaiem różnią się, y na to Prawodawcy 1775. Roku względu nie mieli. Xięstwo Litewskie krzywdę w tym sobie znayduiąc, równości w powszechnym ratunku żądało. Y tak się tylko na ten rodzay podatku nie zgadzało. Chciwi zawsze iednak dowodzić wszystkim, że umiemy naśladować współ-Ziomków, że losem y potrzebą nieodzielni od nich, wszystko z niemi połączyć gotowi.

Doczesną składkę sposobem używanych Poborów dotąd, dogodnieyszą rozumiało teraz. To żądanie równie o dobro ogulne gorliwego, a do woli większey części Kolegow stosownego, przywiodło mnie do wniesienia ninieyszego Proiektu. Jest on na cały Kray rozciągniony, ieźli wolą Nayiaś: Stanów utwierdzonym bydź może.

Różnicę między poborem a Podatkami same ustanowiły okoliczności. Jedne z nich nagłe, drugie trwałe, gwałt powszechnego wyciąga ratunku, y tam iuż każde należy iestestwo. Trwała potrzeba, własności pilnuie. Bo to tylko na ich całość bespieczeństwo składka powszechna iest ustanowiona. Y to początkiem y celem wszystkich na świecie Podatków rozumiem.

Gwałt iest teraz, bronić nam siebie trzeba, bo bronić swobody. Strzedz własności, bo ich bespieczeństwa. W takiey potrzebie nie ma nieczułego Polska. To niech pierwszym wierności naszey krokiem będzie. Tą Król mądry zasilony, iuż nas wieść będzie, iak my chcemy, a iak mu przystało. Pewien iuż powodzenia, bo serc naszych y swoiey przezorności pewny.

Tak iest, Król wolnego Ludu w tenczas nieszczęśliwym tylko, gdy nie iest, iakim bydź powinien. Wasza K. Mść o nasz tylko los czuły, swoiego lękać się nie możesz. Bo Król kochany w tenczas niebespiecznym tylko, gdy iuż po trupach doyść do niego można, gdy iuż żyiących koło siebie nie ma.

Nasza, Miłoś: Królu, Mieczem rozszerzona Ziemia od takiey doli zdaie się daleką. [s. 270] A kiedy iuż z tak smutnym walczyć niemożna będzie zrżądzeniem, to przeżyć niechcemy.

Idźmy więc poświęcać to pierwey, co mamy, a potym siebie. By prawda ta jawną została: Ze tylko Despota podchlebstwa słucha; Król dobry chęci doświadcza.

Bym zaś to dowiodł, iak mocno wielkie Xięcia Jmci Prymasa wielbię sentymenta, iak ich pewnym iestem, w Proiekcie tey składki powszechney. Ofiara od Iego dostoieństwa, iako iednego y pierwszego w Kraiu naszym własney iego zostawiona wspaniałości. Rozumieć winienem koniecznie, że w takim sposobie Skarb Rzepltey zysk znaydować będzie".

Po skończonym głosie, oddał Proiekt względem Poboru do Laski.

JP. Roznowski Poseł Gnieźnień:

"Tym skwapliwiey, y z mocnieyszym natężeniem o podniesienie moiego Proiektu, względem Królewszczyzn na dniu 15tym podanego, znam konieczność dopraszać się, im więcey w gorliwych, tak JWW. Senatorach, iako też y Współ-Kollegach do uskutecznienia onegoż dążącey, znayduię usilności.

Wszakże, Nayiaśnieyszy Panie! y Prześwietne Skonfederowane Rzepltey Stany, JW. Jerzmanowski P. Łęczycki chcąc innym w ofierze prawdziwey ratunku Oyczyzny przewodniczyć, w głosie swoim pod dniem dziewiątym Miesiąca teraźnieyszego, w tey tu Izbie słyszanym, nie z daru Seymu Roku 1775. nabytey (bo wiadomo Publiczności, iak gorliwie w owym czasie ten zacny Kollega przy całości Kraiu tey Oyczyzny Naszey obstawał) lecz własnym swoim groszem okupioney Królewszczyzny na Fundusz Woyska oświadczył się odstąpić.

Wielki również Senator JW. Krzyżanowski Kasztelan Santecki, lubo dopiero z niemałym uszczerbkiem własnego maiątku, Marszałkowską w Trybunałach Koronnych, z chwałą powszechną zakończył funkcyą, y luboby sprawiedliwie, ażeby przy nadaniu Rzepltey w Roku 1775. uzyskanym, był utrzymany, mógł się dopraszać, ważąc iednak więcey szczęśliwość swoiey Oyczyzny, y trwałość Dóbr Ziemiańskich, tudzież znaiąc doskonale, że w ten czas to Prawo do Królewszczyzny uzyskał, kiedy Rzeplta Nasza przez rozbior Kraiu naywiększe od postronnych Potencyi odebrała ciosy, ażeby się nie zdawał odpornym dalszey szczęśliwości swoiey Oyczyzny bydz instrumentem, od takowego, usty moiemi odstępuie nadania, to przyznane dla siebie Dobro na łono Rzeczypospolitey składa.

Spodziewać się więc niewątpliwie należy, że w naśladowaniu tych chętnych w ofierze Mężów, swoie w dalszym czasie inni Współ-Seymuiący uczynią oświadczenia, usiłuiąc w tym powszechność podług Ewangeliczney Prawdy wyrazów przeświadczyć iż: z owoców ich należy poznawać ich; dla tego chcąc prędsze do takowego Popisu otworzyć pole, na twierdzy nawet publicznego w tey Izbie zaręczenia, o podniesienie moiego Proiektu y przeczytanie onegoż JW. Marszałka Seymowego dopraszam się".

JP. Krasiński P. Podolski:

"Nie w innym zamiarze podnoszę głos móy, iak tylko, aby dobro publiczne żadney nie cierpiało zwłoki, lecz owszem, nayprędszy pospiech swóy wzięło, a co oddalać go może, to aby y od Obrad naszych oddalić. Mówię na fundamencie Prawa 1768. aby Proiekta, [s. 271] które wyszły z deliberacyi, y rozpoczęte iuż na onegdayszey Sessyi były, rozwiązane zostały. Mówię na fundamencie okoliczności nas do tego przymuszaiących, aby naypierwey fundusz na Woysko był wynaleziony, bo naypierwszą potrzebą iest Rzepltey Woysko, dla zabespieczenia y rządu y siebie. Już usunęliśmy tę zawadę, która zamiarom naszym była przeciwną. Uczyniliśmy kroki, które oboiętnemi u sąsiadów nie zostaną: należy nam teraz wystawić iak nayprędzey siłę Kraiową. Dwa Proiekta zostaiące u Laski, ieden, do Protunkowego Podatku, drugi, do pożyczenia Summ, były tu iuż rozważane, te iako naypierwey decydować się powinny, tak JW. Gnieźnieński, niezechce ich wstrzymywać, y zastępować pierwszym potrzebom. Dla czego upraszam JW. Marszałka Seymowego, aby były zaraz wzięte do decyzyi".

JP. Roznowski P. Gnieźnieński odpowiedział: "Iż nie celem odpychania tych Proiektów; ale, że iego Proiekt nie iest ieszcze dotychczas czytany, dla tego prosił o iego przeczytanie, aby mógł iść do deliberacyi.

JP. Marszałek Seymowy oświadczył: iż z miłą chęcią pospiesza do rozpoczętey materyi Protunkowego Podatku y zaciągnienia Summ, tym bardziey po słyszanym głosie zacnego Kolegi, a dopełniaiąc iego żądanie, dał głos JP. Sekretarzowi, do przeczytania tych Proiektów.

JP. Brzostowski P. Trocki, przymówił się, iż właśnie w teyże myśli podany iest przez niego Proiekt od Prowincyi W. X. Litt: więc o przeczytanie iego uprasza.

JP. Sekretarz czytał Proiekt zalecaiący Kommissyi Skar: Kor: zaciągnienie 10. Millionów.

Po przeczytaniu Proiektu tego, miał głos JP. Kwilecki P. Poznański:

"Zyczenia Oycowskie dawniey od Poprzedników W.K.M. żądane przez listy cyrkularne kommunikowane, napełniły radością Kray, tak dalece, że niemasz Instrukcyi, w któreyby Aukcyi Woyska nieznaydowało się y Podatków. Toż samo W.K.Mć Zgromadzoney Rzepltey podałeś w Propozycyach od Tronu, ażebyś tym bardziey zapewnił skutek życzenia swego, związałeś nas węzłem Konfederacyi nierozerwaney, abyśmy te dwa obiekta pro principali w Instrukcyach nam dane dopełnili, y z nichsię na Seymikach relationis, ante omnia usprawiedliwili.

Jużeśmy szczęśliwie, a co naywięcey iednomyślnie zgodzili się na Aukcyą Woyska, następuie aukcya Podatków, bez którey Woysko nayregularnieysze w karności bydź niezdoła; któż nie uzna że z oporem idzie?

Zgodziemysię widzę, na pożyczenie kilku millionów sześciu lub naywięcey dziewiąciu, bo więcey nie masz hic ex nunc potrzeby, gdyż Woyska komplet w pierwszym to iest teraznieyszym day Boże! Roku ledwosię dopełni, a importata Podatków z różnych Kanałów aukcyonowanych, w każdym kwartale pomnażać się będzie, zgodziemy się więc na pożyczenie quantum mniey lub więcey, ale o oddaniu niemyślemy, kiedy o funduszu y ustanowieniu ciągłych podatków niechcemy słuchać, y coraz nowe Proiekta ku przeszkodzie wynalezienia zrzódeł Podatków wynayduiemy. A lubo te Proiekta są zbawienne, a w wolnym narodzie iak naypotrzebnieysze, bo któż by się sprzeciwiał że ulepszenie Rządu Republikanckiego nie iest równo ważną materyą z aukcyą [s. 272] Woyska y Podatków? ale gdy ta materya Rządu Kraiowego niezdoła bydź pomieszczona w Proiekcie do Podatków napisanego, y wyraźne prawo o porządku Seymowania napisane oddzielnie o takowey decydować nakazuie; więc na fundamencie iuż od kilku dni przez wielu JWW. Kolegów żądanego turnum, którego JW. Marszałek w nadziei podobno ułatwienia y ziednoczenia zdań Patryotycznych dotąd wstrzymywał, iako Poseł y Delegowany do Konstytucyi podaię propozycyą, która rozumiem dogodzi troskliwości nas wszystkich y przyspieszy decyzyą zamiaru tak potrzebnego. Propozycya iest w tych słowach.

Czy Pożyczenie Summy kilku millionow ma bydz z dodatkiem, do przystąpienia ułożenia zaraz stałych Podatków? czy z dodatkiem ułożenia Formy Rządu? "

JP. Moszczeński przymówił się:

"Widzę dwa Proiekta u Laski, dążące do iednego celu, to iest: opatrzenia funduszu na powiększenie sił Kraiowych, ieden pożyczki, drugi protunkowego Podatku. Nic nie mam przeciw obydwóm, to tylko mnie zastanawia, czy obydwa zechcą Prze: Stany decydować? czy tylko na iednym przestać? bo ieżeli oba udecydowane zostaną, złożą znaczne Summy, te Summy iedynie przeznaczone na Woysko, wystawią część znaczną Woyska, a ponieważ utrzymywanie tegoż Woyska będzie dopiero z podatków wieczystych, y składka podymnego, powróci się z tychże podatków; ieżeli więc do Podatków wieczystych nie zaraz przystąpiemy, Woysko pomnożone, bez funduszu zostanie, y redukcyi podlegać może. Więc życzyłbym na iednym ze dwóch Proiekcie, czy Podymnego, czy pożyczki przestać, a zaraz do uchwalenia wieczystych Podatków przystępować. Niewiem także, czyli Summa zaciągniona przez pożyczkę, będzie miała iaki opatrzony fundusz, rozumiałbym, żeby ten był z wieczystego podatku. Te uwagi moie Prze: Stanom przekładam".

JP. Szymanowski P. Czerski:

"Z włożonego na mnie od Ziemi moiey Charakteru Posła, y szczególnych Obywatela, a tym pełnieyszych życzliwości chęci, że ie pierwszy raz mam honor na tym mieyscu oświadczać, winien będąc W. K. Mci P. Memu Mił: uszanowanie; w tym milszym uczuciu do wykonania obowiązku moiego przystępuię, że go nie w czczych słów pozorach, lecz w czynach Obywatelskich uskutecznić pragnący, nayistotniey teraz dopełnić mogę, gdy zostawiwszy czci, przywiązania, y wierności ofiary w gruncie serca, a skutek onych poleciwszy zdarzeniom, użyię drogiego czasu na zaradzenie potrzebom Oyczyzny Instrukcyą mi przepisane, a od życzeń W. K. Mci P. M. Mił: iako Oyca teyże Oyczyzny, y Waszych, iak się spodziewam, Prześwietne Skonfederowane Stany, nierozdzielne.

Rzecz oczywista, że między tysiącznemi każdego Narodu potrzebami, naybliższą y naygwałtownieyszą iest bespieczeństwo wewnętrzne y zewnętrzne Kraiu, które, że na utrzymaniu znacznego Woyska proporcyonalnego do rozległości Ziemi y liczby iey Mieszkańców zasadzasię, a my go dotąd z ochydną szkodą naszą y oczywistym na wszelkie napaści, więcey powiem, na łup iakieykolwiek przemocy obcey wystawieniem się nie mieliśmy; o przyspieszenie więc Woyska Imieniem Ziemi moiey nayusilniey proszę.

[s. 273]

Ze zaś, iako bespieczeństwo bez Woyska, tak Woysko bez dochodów pewnych obeyść się nie może, a nowych nałożenie Podatków, iuż y tak w proporcyą Intrat Kraiowych y kursuiących Pieniędzy massy, wysoko podniesionych, znacznieyby uciążyło Obywatelów: pewnieysze zatym źrzódła pomnożenia Skarbu Publicznego y nakładów na Woysko, w gorliwości o dobro Publiczne wszystkich z łaski Rzepltey więcey nad innych zyskuiących, Ziemia nasza ukazuie.

Do Was tu nayprzód, JWW. Ministrowie, Kommissarze, Officyaliści, Urzędnicy różnych wydziałów y Gracyaliści, w Tabelli wydatków Rzepltey umieszczeni, do Was mówię, uboga y hoyna Oyczyzna ogołocone własną szczodrotą ręce wyciąga! Was teraz żebrze, ażebyście hoyności Matki wdzięczni Synowie, w nagłey iey potrzebie Pensyi swoich, przykładnym potomnym wiekom heroizmem proporcyonalnie poodstępowali; a naśladuiąc Przodków Naszych, starodawnych Polaków, za usługi Publiczne, zaszczytem pierwszeństwa y słodkim o cnocie swoim przeświadczeniem kontentowali się.

Odzywa się y do Was JWW. Starostowie trzymaiący Królewszczyzny pod Prawo Emfiteutyczne ieszcze nie podpadłe, prosząc, ażebyście tymże Punktu honoru y cnoty Obywatelskiey duchem uniesieni, zamiast półtory, całe odtąd dwie Kwarty na Woysko wypłacili.

Niepłonną, bo iuż kilkokrotnym doświadczeniem sprawdzoną czyni sobie Ziemia moia otuchę, że was do tak świętey Ofiary przewodniczą poprowadzą zachętą J. OO. J. WW. Biskupi, Przezacne Kapituły, y Opaci, znaczne dobra Fundacyonalne posiadaiący, gdy na potrzeby teraźnieysze Królestwa z Prowentow własnych, nie rozkładaiąc nic na Poddanych swych, y ichmć XX. Proboszczów, którzy dotąd sami Podatek Subsidii Charitativi z swych ubogich Funduszów, a z miłości Chrześciańskiey prawdziwie zapracowanych, opłacaią, półtory przynaymniey kwarty, wnosić corocznie do Skarbu podeymą się, ani żyły tey Intrat Publicznych skwapliwie wysuszać nie zechcą, którą sama Opatrzność w nagłey Narodu potrzebie odkrywa. Nadto, aby tenże Podatek Subsidii Charitativi, iak dziś opłacony iest przez Ichmciów Xięży Proboszczów, mógł bydź prosto przez tychże płacony do Skarbu, tak iak inne Podatki opłacaią, nie zaś do Konsystorzów, z którego Podatku w Dyecezyach płatny Regent powiększy dochod Skarbowy.

Mówię y o zawakowanym świeżo Biskupstwie Krakowskim, znaczne dochody maiącym, które aby w Administracyą Skarbowi Koronnemu oddane było, y Administracyi tey trwałość dopoty zamierzoną została, dopóki nagłey potrzeby czarna nie przeydzie chmura, do Ciebie Nayiaś: Panie, y do was Prześ: Skonfederowane Stany, Ziemia moia uroczyste zanosi proźby.

Nie wiem, iakim uspieni letargiem, mogliśmy to oboiętnie do tych czas znosić, ażeby ci, którzy naywięcey z swobód Kraiowych profituią, naymniey się do całości Rzepltey przykładali. Ichmć Panowie Bankierowie, tak zyskownym dla siebie handlem pieniężnym bawiący się, ileż dotąd dla Oyczyzny z zysków swoich udzielali?... Otóż nowe zrzodło zasilenia Skarbu!... Dawno iuż tego światli Obywatele żądaią, ażeby ustanowiony Bank Kraiowy, prywatne kilku Osób bogacące się kanały upowszechnił: Nim iednak do tego przyidzie, obmyślmyż z Banków ninieyszych pewny na Woysko przychód.

[s. 274]

Remanenta nakoniec Skarbowe w gotowiznie na Seymach okazywane, y między Seymem a Seymem na pomnieysze potrzeby szafowane; czyliż w tym czasie mogą bydź lepiey użyte, iak na Aukcyą teraz konieczną Woyska?

Nayiaś: Panie, Prześ: Skonfederowane Stany! Mam ieszcze y inne w Instrukcyi moiey do przełożenia wam materye, iako to, ażeby Seymu Prawem przepisana sześcioniedzielna pora, przeciągniona bydź mogła, a na czas przyszły Elekcye Kommissarzów, iako wiele z drogich pożytecznym Rzepltey uchwałom poświęconych momentów zabieraiące, iuż nie na Seymach, lecz na Generałach Woiewódzkich odprawowane były; Generał zaś Xięstwa Mazowieckiego, aby się odtąd nie w Warszawie odprawował, ale do Czerska, iako pierwszy tegóż Woiewództwa Ziemi Miasta Stołecznego został przeniesiony; Ażeby w potrzebie wysyłania Posłów za Granicę na Funkcyą tę Rodowici Szlachta wybierani byli, y onęż w stroiu Polskim odbywali.

Wystawienie iako nayprędsze Woyska, y okazane na nie w ciągu mowy moiey dochody, iako ustanowienia, od którego skutku dalsze w społeczności Narodów Jestestwo Rzepltey Naszey zawisło, W.K.Mci P.Memu Miłoś: y Prześw: Stanom Rzepltey Skonfederowanym, na mocy Instrukcyi moiey, nayszczegulniey polecam.

Wszakże do przyspieszenia materyi Podatkowania przynaymniey tymczasowego iest nam powodem Prawo, któreśmy ustanowili względem Sto Tysięcy Woyska, aby bezskuteczne z hańbą Narodu nie zostało. Woła na nas o ten Podatek miłość Oyczyzny, woła chęć Obywatelska, wołaią wszystkie Polityczne maxymy, których koniecznie użyć potrzeba, gdy ich los przeznaczenia naybliższemi nas czyni.

Nayiaś: Panie, uznałeś sam W.K.Mość nayużytecznieyszą potrzebą przyspieszenie materyi podatkowania, gdy Oycowskim głosem raczyłeś w nas wzbudzać tę troskliwość: Racz Mił. Królu! oddalać mocą swoią wszelkie zawały wstrzymuiące ten naysilnieyszy dla Narodu skutek, to iest: Podatek na Woysko. Niech materye inne do właściwego sobie wstrzymane zostaną porządku".

J. P. Ożarowski Kasztelan Woynicki:

"Wszyscy zapewne iednym gorliwości napełnieni Duchem. Wszyscy mamy iedno hasło, Podatki y Woysko. Słyszeliśmy, że potrzeby Woyska na dwa dzielą się rodzaie, pierwszy iest wystawienie Woyska y opatrzenie go potrzebami, iako to: Mundurem, bronią y innemi rekwizytami, drugi rodzay potrzeby, ażeby wystawione, y opatrzone utrzymywać. A iako te dwie potrzeby są ściśle z sobą spoione, tak y Podatek Protunkowy z wieczystym spoiony bydź powinien. Rozumiem, że nie zatrudni długo doczesny Podatek (bo ia bądź ofiarę, bądź pożyczenie, równie podatkiem zowię) dla czego chciałbym, aby po nim następował zaraz wieczysty, y ieden bez drugiego nie szedł. Doświadczyliśmy tu iuż, że często gorliwości zapęd iedną materyą, drugiey materyi bieg przerywa. Więc, aby ustanowiwszy Podatek doczesny, inna materya, prócz Podatku wieczystego do decyzyi wzięta nie była, dwa sposoby wystawiam, pierwszy, aby przy Proiekcie Podatku czasowego był umieszczony żądany tu iuż dodatek, że immediatè potym, materya podatków wieczystych wzięta będzie. Jeżeli zaś to się Prześw: Stanom niepodoba, [s. 275] zostaie drugi sposób, to iest: aby usty J.W. Marszałka Seymowego z woli Stanów uczynione było przyrzeczenie, że nie inna po tey materya wziętą będzie, tylko Podatków wieczystych, co że iest myślą moią, obstawać przy tey będę".

Odpowiedział J.P. Marszałek Seymowy: "Gorliwość zacnych Kolegów, gdy przy pierwszym przeczytaniu dała się słyszeć, że chcą sobie zabespieczyć przystąpienie zaraz do stałych Podatków; zaczym uprzedziłem myśl godnego Senatora J.W. Kasztelana Woynickiego, umieściwszy w Proiekcie zapewnienie, że zaraz przystąpiemy do obmyślenia śrzodków w układaniu stałych Podatków".

J. Pan Lasocki, P. Sochaczewski, wniósł: Iż trzeba się pierwey zapytać, który Stany przyimą Proiekt, czyli pożyczenia Summ, czyli Podymnego?

J.P. Walewski Wda Sieradzki: "Wniesienie J.W. Kasztelana Woynickiego, iak iest sprawiedliwe, tak do niego przychylam się; Ale, że iako Podatek iest potrzebny, tak równie y zaciąg Woyska; więc sądziłbym przy tym ostrzeżeniu dołożyć, aby materya Woyskowa w Trakcie Podatków mogła bydź do decyzyi brana, a to dla tego, żeby nie było zarzutu, iż podług wniesionego przez J.W. Kasztelana Woynickiego dodatku, żadna materya inna brana bydz nie powinna, przez co zagrodzićby się mogło traktowaniu materyi Woyskowych, równie potrzebnych".

Xiąże Sapieha Marszałek Konfed: Lit: mówił w tey osnowie:

"Byliśmy dotąd w ustawiczney trwodze, w ustawney troskliwości, czy do pomnożenia sił Kraiu, czy do układu Rządu przystępować? Za łaskawym W. K. Mci przychyleniem się do żądań Narodu przez podięte na ostatniey Sessyi trudy, iuż uprzątnioną Obrad naszych widziemy zawadę. Ten moment niewymówną pewnie słodyczą Oycowskie W. K. Mci serce napełnia, gdy widzi iedność, spokoyność y chęć gorącą dobra powszechnego Obradom przywróconą. Przystępuymy więc do zwiększenia sił kraiowych y opatrzenia onych funduszem, bo iuż przed Narodem wymówki mieć nie będziemy. Wnioski dwoch godnych Senatorów są arcy sprawiedliwe, y sobie nieprzeciwne; ale trzeba ostrożności zażyć, żeby usuwaiąc uboczne materye, przez warunek do ważnych okoliczności, drogi sobie nie zatamować. Niechay będzie dodatek J.W. Kasztelana Woynickiego, iż wraz przystąpiemy, do stanowienia Podatków wieczystych, ale oraz warunek J.W. Woiewody Sieradzkiego, iż materye Woyskowe, od traktowania naszego nie oddalemy; Bo materya Woyskowa tak iest złączona z materyą podatkową, że ich obraz obok siebie bydź powinien. Niech więc będzie dołożono, że nie będzie nam wzbronno traktować o tym wszystkim, co tylko do powiększenia sił kraiowych ściągać się może, a to żeby pod tym pretextem, małe iakie poprawki y wnioski w materyi Woyskowey, nie zaymowały czasu układom Podatków".

J.P. Potocki P. Lubelski przymówił się w tey treści:

"Pierwsze skutki uchylenia Rady widzieć się daią w tey teraz iedności, w tey gorliwości Narodu. Zgadzamy się wszyscy na Podatki bez sprzeczności, ustały iuż te spory, których exystencya Rady była przyczyną. Tak okazał Narod, że gdy na moment zdawał się zwlekać czas nieczynnie, chciał zagrodzić drogę wszelkim szkodliwościom, a utorować ią do szczęścia swego. Staiemy dziś w stopniu tych zamysłów, które były na początku Seymu, to iest: Podatków y Woyska. Nikt iuż zabronić nam nie może uskutecznienia naszych zamiarów. Słyszałem wniesiony przydatek [s. 276] przez J.W. Kasztelana Woynickiego, aby było zawarowano, iż po ułatwieniu Podatku Protunkowego, wieczne zaraz stanowione będą, równie zbawienną myśl J.W. Wdy Sieradzkiego, aby też Podatki wieczyste nie zagradzały Woyskowey materyi. Ja do tych życzyłbym ieszcze dodać, iżby Interessa Cudzoziemskie, iakie czasem pilne wypadną, mogły bydź w każdym czasie traktowane, y żeby im powyższe warunki nie czyniły przerwy. Mogą przyiść do nas Noty, lub inne rekwizycye, które przesłane zostawszy Stanom, będą potrzebowały nieodwłoczney Rezolucyi. Te zapewne krótkie będą y nie wiele czasu zabierą materyi Podatków; wszelako y tę ostrożność trzeba zachować, więc o ten dodatek dopraszać się będę. Co do Podatków, słyszałem, że do podwóynego zrzodła bierzemy się, to iest: do podatku Protunkowego, y zaciągnienia Summ. Może te obydwa zrzodła znaydą w teraźnieyszey potrzebie mieysce; w tym myśl taka moia, że pieniądze pożyczone należy obrócić na powiększenie Woyska, pieniądze zaś z podatku protunkowego, na utrzymanie woyska, gdyż te powinny bydź w czasie powrócone z Podatków wieczystych; a gdy te wieczyste Podatki maią bydź stanowione równie na utrzymanie Woyska, więc y protunkowy Podatek applikowany bydź powinien nie na wystawienie, ale na utrzymanie Woyska. Podatek zaś wieczysty, powinien się będzie liczyć od Nowego Roku, bo inaczey nie bylibyśmy w stanie oddania pożyczonych pieniędzy. To zdanie moie W.K.Mci y Prześwietnym Stanom przełożyć miałem za powinność".

J.P. Szydłowski Kasztelan Zarnowski:

"Dzięki Bogu, że po kilkanastu Niedzielach, przyszliśmy przecie do tego, co było objektem naszym, gdy przychodziemy do wystawienia y opatrzenia sił kraiowych. Są widzę u Laski Proiekta dwa, ieden protunkowego Podatku, drugi pożyczenia Summ, chętnie do każdego przychylę się, ale naybardziey do tego, który naypierwey może wystawić Zołnierza na nogach, y opatrzyć dla niego zapłatę. Wniesienie J. W. Kasztelana Woynickiego, aby po tym protunkowym Podatku, do wieczystych zaraz przystąpić, y drugi wniosek J.W. Wdy Sieradzkiego, ażeby ten powyższy dodatek nie wiązał nas, gdy bedą okoliczności Woyskowe decyzyi wymagały, są sprawiedliwe y przezorne. Zdawałoby mi się iednak, aby Proiekt przez J.W. Marszałka Seymowego podany, maiący w sobie sposób łatwego Rekrutu, mógł iść do decyzyi, a gdy się Stanom Prześ: zdawać będzie, może się y bez zaciągania Summ obeydzie, gdyż podług tego Proiektu, sami dostawiać będziemy Zołnierza, y zaraz na niego zapłatę".

J.P. Zieliński Kasztelan Rypiński:

"Przerywam nakoniec milczenie, przekonany, iż nadszedł moment, w którym z obowiązków moich mówić powinienem. To, co dotąd czyniliśmy, zdaie się bydź niczym przeciwko temu, co nam czynić zostaie. Dziś iest moment, w którym oddać powinniśmy prawdziwą usługę Rzepltey. Włożył na nas Naród obowiązki powiększenia sił Woyskowych, dla czego iedynie na ten koniec, Aktem Konfederacyi związaliśmy się. Otóż iest to, co czynić winniśmy, a do czego pierwszym szczeblem są Podatki.

Widzę w Stanach zasiadaiących chęć słowną wstępu do tychże Podatków, ale w doyściu tak zbawiennych usiłowań, iakaś niewiadoma moc, a podobno własna [s. 277] miłość poprzecz drogi Nam stanęła, tak, iż tego nieszczęśliwego progu ciężko nam przestąpić przychodzi.

Ta niebaczność na potrzeby publiczne, na własne iestestwo, a przytym spory możnych zgubiły Rzepltą, znikczemniły Imie Polaka, y Kray na części rozerwały. Niech tego nie doczekam, aby y nas podobne sposoby myślenia do reszty nie zagubiły.

Słyszałem w tey Izbie Proiekt pożyczenia Summ za Granicą, na taki Proiekt dobre Gospodarstwo pozwolić mi nie każe, z przyczyn: iż Rzeplta weszłaby w dług, od którego na Procent wychodzić będą za Granicę pieniądze, a wszelako na wypłacenie tego długu będziem musieli złożyć Podatek w czasie większy, za cóż go dziś mnieyszego dać nie mamy? A ieżeli iest przeciwko mnie racya, że z pożyczonych pieniędzy przybędzie cyrkulacyi w Kraiu, to na to pobok odpowiedź: Iż ta cyrkulacya za lat kilka z lichwą wyidzie za Granicę na opłacenie procentu y samego Kapitału. A ieżeli się zaciągnie Procent, co sobie w dzisieyszych okolicznościach obiecywać można; Idzie zatym, że cobyśmy dali Podatku dziś dwa, w czasie oddawania zaciągnionego długu, będziemy musieli dać cztery.

Proiekt Protunkowy poprawiony zastąpi mieysce pożyczenia Summ za granicą, należy go zatym uskutecznić, czas naybliższy wypłacenia go postanowić, a ia zaręczam, iż Naród prędszym będzie w uiszczeniu go, iak my w mówieniu o nim.

A gdy Skonfederowane Stany, uyrzą konieczną potrzebę pożyczenia Summ, pożyczmy ich w Kraiu tak, iak czyni Anglia, pewien iestem, że dziesięć Millionów, nie trudno będzie znaleść w Narodzie, abyśmy tylko obmyślili bespieczeństwo daiącym one.

Zwracam się do Protunkowego Proiektu, a zdanie w tey Izbie słysane o nim, iest y moim, aby nim nastąpi dopełnienie Protunkowego Prawa, Generalny był ułożony Podatek, mowi bowiem Publicum, iż mogą się znaleść tacy, którzy nie dadzą Nam przyiść do generalnych źrzódeł Podatku, aby uchronili swoie maiątku od wiszących na nie nakładów. Nieprzychylam ia do tego wiary, bo ani pomyślić mogę, aby się w Seymuiących Stanach tacy znaleźli, iżby zapomnieli, co winni Oyczyznie, co winni własney swoiey exystencyi? ile gdy w patrzą się pilnie w to, co się stało z gatunkami podobnych Obywatelów w odciętych od Rzeczypospolitey Kraiach. Czeka Nas wszystkich ten nieszczęśliwy los, ieżeli uchybiemy tey pory ratowania się, którą Nam Opatrzność wydarzyła.

Prześwietne Skonfederowane Stany! Wniydźmy ściśle w obowiązki Nasze, iezeli niechcemy zarobić na wzgardę, a może y zemstę Publiczną. Czeka z niecierpliwością Naród z rąk Naszych pomyślnych dla siebie zdarzeń, przyspieszaymy ie, niech każdy Stan y Klassa Obywatelów w proporcyi fizyczney przykłada się do zasilenia ogólnego ciała Rzepltey. Niech się Możnieyszy nie równa ze słabszym tam tylko, gdzie idzie o datek dla Rzepltey, kto ma więcey od niey darów, ten ie w miarę dzisieyszey potrzeby Rzepltey odpłacić powinien; inaczey obiecać mogę, iż owa władna część Narodu, nieposiadaiąca datków Rzepltey, ale cnotliwa y czuła o wolność, z bronią w ręku, albo uczyni sobie z każdego sprawiedliwość, [s. 278] albo ginąc sama, sprawców publicznego nieszczęścia, w dole swoiego zagrzebie grobu.

Królu Nayi: Panie Móy Miłościwy! Przeszedłeś Wasza Królewska Mość wiele rodzaiów nieszczęść, w swoim nad Nami Panowaniu, dziś Swięta Opatrzność otworzyła Ci, Miłościwy Panie, porę, w którey możesz siebie, y Naród uczynić poważanym w całey Europie, y zostawić potomności Wielkiego Monarchy sławę. Taż Ręka Opatrzna wlała w Waszą Królewską Mość tyle przymiotów Duszy, ile ich tylko trzeba było Monarsze nad wolnym Panuiącemu Narodem; użyi Miłościwy Panie, tych darów od BOGA sobie danych na ziednoczenie umysłów Naszych, wraz w serce każdego z Nas Seymuiących, iż nie osobistym zyskiem, ale całkowitym dołożeniem się dla Dobra Publicznego, skutecznie usłużemy Oyczyznie.

Co do mnie, niech Stany Skonfederowane iaki chcą stanowią Podatek, ia każdy przyimę, żeby y naycięższy. Dla czego widzieć mię nikt nie będzie przeczącego iakiemukolwiek Podatkowi. Bo w stanie niemożności, gotów iestem ostatnią zdiąć suknią na okup, abym niezostał niewolnikiem".

Jmć Pan Marszałek Seymowy: "Gdy nie zdołałem w tym samym Proiekcie zaciągnienia Summ, umieścić warunki żądane przez godnych Senatorów y Posła; zaczym osobny Proiekt w tych samych wyrazach ułożyłem, pod Tytułem: Warunek, który JP. Sekretarz przeczyta".

JP. Potocki P. Podlaski, wniosł, iż zdaie mu się przyzwoiciey, ażeby JW. Marszałek Seymowy, swoim y Stanu Rycerskiego Imieniem oświadczył y zaręczył, że po podatku protunkowym, przystąpiemy zaraz do wieczystych. Styr iego y powaga zabespieczyć nas w tym może. Warunki zaś te Prawem czynione, zdaią się uwłaczać w potomności temu Seymowi tey opinii, na którą zasłużył. Co się zaś tycze Podatków wieczystych, potrzeba podług podanego dawniey przez JW. Nurskiego Proiektu, aby wprzód były czerpane źrzodła ochronić mogące maiątki Obywatelskie.

JP. Zieliński P. Nurski wyraził: "Wkładać na siebie obowiązki, wiązać sobie ręce, iest to oczywista konkluzya, iż czy trzeba będzie, czy nie trzeba, musiemy stanowić y składać Podatki. Ja wprzód chciałbym wiedzieć, na co będą te Podatki, y wiele ich trzeba będzie? Ztąd relacye od Kommissyow Skarbowych Oboyga Narodów; weyrzenie w Dochody, y wyexaminowanie funduszów sądziłbym bydź za potrzebne; w tym pilnie rozpatrzywszy się, dopiero okazać Narodowi potrzebę podatków. Ztąd upraszam, aby po Proiektach pożyczki, podymnego, y poboru, dziś podanego przez JW. Trockiego, czynione były relacye od Kommissyów Skarbowych przed wieczystemi podatkami".

JP. Ozarowski Kasztelan Woynicki oświadczył: iż ieżeli nie nastąpi wniesiony przez niego warunek, na żaden Proiekt nie pozwoli.

Xiąże Czartoryski P. Lubelski wyraził: "Mam sobie za ukontentowanie trafiać w myśl godnego Obywatela y Posła JW. Nurskiego. Zdasię, iż nic nie iest pilnieyszego, iak do tych źrzódeł przystąpić, z których niezawodne mogą wypływać fundusze. Mówię, nie upieraiąc się przy moim zdaniu, może z mnieyszą od innych wiadomością. Ządałbym, żeby nayprzód Summaliter od Kommissyów Skarbowych były nam podane źrzódła dochodów Publicznych, potym do Etatu Woyska przystąpić, toż do Podatków protunkowych, y dać sobie zaręczenie, że nierozdzielaiąc się na inne uboczne materye, [s. 279] wieczyste Podatki stanowić będziemy. Nie wątpię, że każdy Obywatel chce dobra swoiey Oyczyzny, ale gwałtowny do tego celu zbior myśli, tyle sprzeciwi się; ile złe intencye przybrane w pozor gorliwości zaszkodzić mogą".

JP. Marszałek Seym: "Chlubnym zaiste iest dla mnie szczęściem, że w tak zacnym gronie umieszczać się mogę, gdzie troskliwość Obywatelska zacnych Kolegów, okazuie miłość ich ku Oyczyznie; lecz pozwolą Prze: Stany przypomnieć sobie, że gdy będziemy iedne na drugie narzucać Proiekta, żadnego nieuskuteczniemy. Dozwolą więc, w posłuszeństwie Prawa postępuiąc, odnowić czytanie Proiektu zaciągnienia Summ. Po przeczytaniu, lubo nie sądziłbym, abym miał tyle wagi u Prze: Stanów, izbym zaręczyć mógł ciąg Seymowania dalszego; iednak gdy Prze: Stany iednomyślnie wyrzekną, ze w ciągu Seymowania do inney nie przystąpią materyi, iak do Podatków wieczystych, ten warunek, który uformowałem, może bydź odsunięty, a teraz Proiekt zaciągnienia Summ JP. Sekretarz przeczyta".

JP. Suchorzewski P. Kaliski przymówił się: "Gdy godny Senator JW. Kasztelan Woynicki, w żądanym warunku dwa sposoby onego wystawił, z tych drugi, aby JW. Marszałek Seymowy zaręczył, że nie do czego innego przystąpi, iak do Podatków wieczystych, sądzę bydź przyzwoitszym, iak pierwszy, ile że przeświadczony iestem o Patryotycznych chęciach JW. Marszałka Seymowego. Miła dla siebie satysfakcyą uczyniemy, kiedy potwierdziemy zaufanie w nim nasze, a zapewnić się należy, iż nie przedsięweźmie takiey materyi, któraby zbaczała od zbawienia Oyczyzny. Proszę zatym JW. Marszałka, aby tego żądania raczył dopełnić".

JP. Marszałek Seymowy odpowiadaiąc, rzekł temi słowy: "Winne dziękczynienie składam JW. Kaliskiemu za położoną we mnie ufność, ale będąc wykonywaczem woli Prze: Stanów, nieśmiałbym sam czynić zaręczenia tym, których rozkazom posłusznym być powinienem".

Z woli JP. Marszałka JP. Sekretarz czytał Proiekt zaciągnienia Summ.

Po przeczytaniu JP. Marszałek Seymowy zapytywał się o zgodę. Lecz ta nie nastąpiła; wielu bowiem umieszczenia warunku przy Proiekcie tym dopraszało się.

Odezwał się znowu JP. Marszałek Seymowy: "Jeżeli zdolność moia niedozwala tyle wysługiwać mi się, ile mam chęci, raczcie zacni Koledzy darować ią łaskawie; ale iak oświadczyłem, że osobny uformować musiałem warunek, tak podług Prawa postępuiąc, niemogę na dwa Proiekta razem zapytywac się; więc naypierwey zapytuię się na ten ieden przeczytany Proiekt?". Nie było iednak y tą razą zgody, bo znaczna Posłów liczba, warunek przydany do Proiektu mieć chciała.

Przymówił się JP. Zieliński P. Nurski: "Iż nie przystoi przepisywać sobie Reguł w postępowaniu, gdyż każdego iest obowiązkiem dążyć nie do czego innego, iak do dobra Kraiu".

Xiąże Sapieha Marszałek Konf: Litt: "Chęć może wszystko obeymować, ale usta wymówić wszystko niezdołaią. JW. Marszałek Seymowy, musi iść tym porządkiem, iak podane są Proiekta. Podał do decyzyi Proiekt [s. 280] pożyczenia Summ, y po przeczytaniu, zapytał się o zgodę, y lubo życzył umieścić w nim żądany warunek, ale pamiętny na Prawo, że appendices w iednym Proiekcie bydź nie powinny, chciał w osobnym Proiekcie warunek ten uczynić. Ja podług zlecenia iego, ułożywszy ten warunek, będę miał honor go przeczytać: bo lubo znam samowładność Stanow, ale powinniśmy się nieiako skrępować, ażeby uboczne materye sprzeczkami czasu nie truły, y żebyśmy przed wiosną mogli prac naszych wydać owoc" ( czytał Warunek ).

Przymowił się JP. Lasocki P. Sochacz: "Gdy Proiekt przez JW. Lubel: podany, był względem Podatku protunkowego, był oraz podany y Dodatek w teyże materyi JW. Nurskiego, urodził się potym Proiekt, zaciągnienia Summ. Zdawało się, że łatwiey pożyczyć pieniędzy, iak złożyć Podatek, lecz ia rozumem, że protunkowy ten Podatek, można na 15. Marca, mieć w Skarbie, pożyczenie zaś nie tak prędko nastąpić może. Chcę Woyska, więc chcę y Podatków, bo znam, że bez pieniędzy wystawić żołnierza nie można, więc upraszam o iedno, albo o drugie, to iest: albo o Protunkowy Podatek, albo o zaciągnienie Summ".

JP. Wołłowicz P. Ciechanowski:

"Długo nader tocząca się materya o rodzaiach utworzenia Podatku, iedynie celem zrobienia funduszu na pomnożenie siły Woyskowey y zwerbowania potrzebnego żołnierza, z łatwością onegoż uzywienia y okrycia, w niecierpliwość skwapliwe Obywatelstwo wprawia nieść iak nayrychley swoie ofiary, na dźwignienie Kraiu z smutnych ruin y upadku Jego.

Ze zaś dwa Proiekta są w sporze z sobą, czyli zaciągnienia Summ: czyli Protunkowy? Zwłoka nieudecydowania żadnego z nich, męczy serce y czułość dobrze życzących swoiey Oyczyznie.

Kładąc więc różnicę między rzeczonemi Proiektami; Pierwszy, sprzyczynia oczywiste wyniszczenie Obywatelów przez opłacany Procent, tudzież, ieżeli za Granicą pożyczem; bogdayby zlewek y ustąpienie takowey natury Summy, nie było któremu z zawisnych naszych Sąsiadów, którzy bez naymnieyszych zadatków, a nawet pozorów, umieli Nam w R. 1775, rozbiorem Kraiu, zadać razy: czyliż za ustąpionym Długiem, gorszych bysię nie godziło skutków spodziewać? nadto (ubroń Boże Rewolucyi) wieczystym dłużnikiem Kray robić może, czego gorzkie skutki na potomność naszą spływać mogą, która zamiast odniesionych dobrodzieystw z dzisieyszego Seymowania naszego, same narzekania y przykrość mieć będzie w udziale.

Drugi zaś tym czasowego Podatku, z dokładnym iuż ulepszeniem, y z uwolnieniem Wspołbraci Naszych żadnego niemaiących poddanego, tylko pracą rąk własnych zbieraiących Produkta z ziemi, nie ma w sobie żadnego niebespieczeństwa, zwłaszcza z dołączonym warunkiem, Jż za postanowionym wieczystym Podatkiem, tym czasowny Obywatelstwo z Skarbow Oboyga Narodów powrócony mieć będzie.

Takowym sposobem, okażemy pożądany owoc Rad y układów Naszych, a uspokoiwszy się na moment koło gwałtownych na Woysko potrzeb, z większą przezornością y rozwagą żważać będziem wszelkie źrzódła podatkowania, doprowadzaiąc one może do potrzebney wielości, bez obciążenia nader własnościow w gatunkach y różnicy swoiey".

[s. 281]

Przy końcu tego głosu, oświadczywszy oppozycyą na pożyczenie Summ, chciał mieć uformowaną propozycyą ad Turnum: czy ma bydź Podatek protunkowy, czy pożyczka?

JP. Suchodolski P. Chełmski:

"Po uspokoieniu iuż wszelkich trudności, które powiększenie Woyska wstrzymowały, postąpiłeś JW. Marszałku przyzwoitym torem, abyś skutek prac twoich pożądany przyniosł, kiedy materyą zaciągnienia Summ wprowadzić raczyłeś. Na to pożyczenie, iuż na dawnych Sessyach zdawała się bydź zgoda, wstrzymały go tylko dodatki, które w zwyczay wszedłszy, nayzbawiennieysze wstrzymuią Proiekta. Podług Prawa iednę tylko wnosić należy materyą; zdaie się, że gorliwość każdego o tym upewniać powinna. Już nie słyszę, żeby kto się sprzeciwiał, aby zaraz po przeszłym proiekcie zaciągnienia Summ, przystąpić do układu wieczystych Podatków, więc takowego warunku czynić nie znaydował bym przyczyny, ale nakoniec, żeby załatwić ten spór, nie sprzeciwiam się, aby się Stany tym warunkiem skrępowały, upraszam tylko JW. Marszałka Seymowego, ażeby ten Proiekt, kiedy na niego iednomyślney nie masz zgody, przeszedł przez Turnum. Wolno każdemu przyiąć go, lub nie? ale tamować Decyzyi iego z porządku Prawa 1768, nie można; powtarzam zatym do JW. Marszałka proźbę moią o uformowanie Propozycyi: czyli Proiekt zaciągnienia Summ, ma bydź przyięty, lub nie? "

JP. Moszczeński P. Poznański wyraził: Iż tylko to zastanowiło Izbę, aby wprzódy zaręczenie było dane, że zaraz do ustanowienia podatków wieczystych przystąpi się: a że dwa Proiekta, nie mogą przeyść razem, więc ułatwi się kwestya, gdy pierwey zaydzie zgoda na Proiekt warunku, a potym przyięty zostanie zaciąg Summ.

J. P. Zabieło Kasztelan Miński domówił się, aby nakaz pożyczenia Summy y na Prowincyą W. X. Lit: był rozciągniony.

Oświadczył J.P. Marszałek Seymowy: "Nie myślą, abym miał rozdział czynić Prowincyi Lit: z Koronnemi, bo umiem szacować ziednoczenie tych Prowincyi, lecz ponieważ osobne są Skarby, y Prowincya Lit: oddzielny sobie Proiekt, od Koronney uformowała y podała, ten więc po ułatwionym pierwszym Proiekcie, gdy przeczytany będzie, zaspokoi troskliwość godnego Senatora Prowincyi Litewskiey".

Przymawiaiąc się J. P. Ożarowski Kasztelan Woynicki wyraził: "Już powiedziałem, że pozwolić nie mogę na Proiekt, bo chcę zapewnienia Podatku wieczystego, przy stanowieniu Podatku protunkowego; Przeciwko wnioskom J.W. Wdy Sieradzkiego y J.W. Lubelskiego, nic nie mam do mowienia, widzę ie bydź sprawiedliwe; A ponieważ w moim wniosku podałem dwa sposoby, z których, gdy ieden Prześ: Stanom nie zdaie się, stawam przy drugim; y ieżeli J.W. Marszałek Seymowy da zaręczenie, że immediatè do Podatków wieczystych przystąpiemy, chętnie się na Proiekt pożyczenia zgodzę".

Miał głos J.P. Rościszewski P. Płocki:

"Chcąc czas Seymowania naszego uwiecznić sławą, zdaie się, iż w tym Szlachetnym, iak iesteśmy zapale, kiedy ieden drugiego ubiegać przez podawanie rozmaitych ku temu zamiarowi Proiektów przedsiebierze, natrafiemy na istotne, a chęciom naszym odpowiadaiące dobro, gdy prosto do uskutecznienia opisów Instrukcyi, [s. 282] nam od Braci danych, przystąpiemy; wszak wartuiąc one, znaydziemy, nie głębiąc się nawet w własnych uczuciach, co nam czynić, y przy czym silno obstawać, Ciż Bracia nasi przepisali. Materya, zwiększoney liczby Żołnierza iuż iest szczęśliwie do Stu Tysięcy doprowadzona. Ale niestety! iak się nad dalszym dopełnieniem Instrukcyi, y własnym naszym, że chcemy mieć Sto Tysięcy Woyska wykrzykiem, wachamy, kiedy, prawdziwie mówiąc, zaledwo mieysce ostatnie do ustanowienia Podatków wieczystych na utrzymanie tegoż Sta Tysięcy Woyska potrzebnych, skazuiemy.

Y lubo ia uwielbiam zawsze szanowne JJ. WW. Kolegów moich zdania, do wpoienia w umysł wolnego Polaka niebespiecznych przed ułożeniem ogulnego Rządu, z wystawionego Podatku skutków nakłonione, atoli w tym choć powabnym y do urządzenia potrzebnym wniesieniu, iednak przekonania mego, iżby w tym mieyscu przedsięwzięty był, nie upatruię, albowiem trzeba wprzód o rzecz do Rządu, niżeli o Rząd do rzeczy, starać się, tym bardziey, gdy Rząd choć czasowy ale naydokładnieyszy w samych sobie mamy, a zrekrutować, uzbroić, wyexercytować y uformować Zołnierza, pilnie y gorąco Kraiowi potrzebnego, bez uchwalenia Podatków w stanie nie iesteśmy.

Jezeli zaś rzucim oko na Mocarstwa nas otaczaiące, a zawsze zguby w nieczynności naszey upatruiące, czyliż ta obiecywana Rządu wewnętrznego reforma, odebrawszy czas Podatkowaniu wieczystemu, a tym samym z niego wypływaiącą na odpór napaści siłę, nie wprowadzi nas w naygłównieysze choć z chęci dobrey, bo żądanego Rządu pochodzące nieszczęście, a przeto nie maiąc zaręczonego naszey spokoyności dokąd trwać będzie czasu, żadnego momentu opoźnić do wzrostu nam potrzebnego, iaki za ułożeniem Podatków wynika, nie należy.

O tey zaś niewątpliwey prawdzie, gdy mówię, zarazem wystawiam, że wprzód nam się od zewnątrz niżeli wewnątrz, uzbraiać wypada, ile gdy ten Zołnierz y z swoiey ustawy, y z swego Obywatelstwa, nie na podporę nie utworzonego ieszcze Rządu, ale dla naszego bespieczeństwa, na podporę Kraju z ucisku ułożonych Podatków, wystawiony będzie.

Dogodzić przeto nieprywatnemu z uprzedzaiącego Rządu Podatki dobru, lecz Publicznemu przez uformowanie nadewszystko Podatków należy, bo to iest tylko iedno, co nas ieszcze od zguby ocalić, ieżeli spiesznym, krokiem do tego przystąpiemy, zdoła.

A w tym przedsięwzięciu nie szukaymy czasowego w obmyśleniu potrzeb Woyskowych zaradzenia, bo to nas znowu tylko na moment ułudzić, nie zaś na zawszem, iak chcemy, zabespieczyć może y potrafi.

Dla czego dopełniaiąc Instrukcyi Woiewództwa mego w równym zapale z innemi Woiewództwami dobra Publicznego przez dysponawane o zwiększenie Woyska obstawanie będącego, poważam się dopraszać was, Prześw: Skonfederowane Rzepltey Stany, abyście mnie z moiey, a sami z swoich Instrukcyi, wywięzuiąc, raczyli do tego pożądanego, a życie Narodowi daiącego śrzodka, to iest do ustanowienia Podatku wieczystego przystąpić, a zaraz nieodstępnie stosuiąc się do wielkiego y szanownego zdania J.W. Branickiego Hetmana W.Kor: w dysponowanym [s. 283] nadewszystko Kawaleryi Narodowey zaciągu, o dalszey pomyślności Oyczyzny zaradzić".

J. P. Marszałek Seymowy: "Pozwolą Prześw: Stany ten Proiekt pożyczenia Summ, iako y warunek przeczytać, ale daruią mi, iż za każdym z osobna Proiektem, będę musiał zapytywać się o zgodę; ponieważ tak Prawo, tak obowiązki Urzędu moiego postępować mi każą".

Zatym J.P. Sekretarz czytał Proiekt zaciągnienia Summ dla Skarbu Kor:.

Gdy po przeczytaniu wielu czyniło oppozycye, J. P. Marszałek Seymowy rzekł temi słowy: "Zaręczam, że póty z mieysca mego nie odstąpię do podpisania tego Proiektu, aż drugi, to iest: warunek przeydzie, lecz nie mogę na dwa razem Proiekta (iak iuż miałem honor powiedzieć) o zgodę zapytywać się. Więc dozwolą mi, Prześ: Stany, zapytać się, czyli ten przeczytany Proiekt dosięga ich iednomyślności?"

J.P. Czacki P. Czerniechow: wyraził: Iż dług 15. Millionów iest zbyt ciężki, iż przypomnieć sobie należy przyczynę odpadnienia Powiatu Elblągckiego, iż dosyć będzie zaciągnąć sześć Millionów, gdyż Rzeplta może znaleść ieszcze Summy, iak tu iuż w głosie J.W. Moszyńskiego P. Bracł: okazane było, oświadczył nakoniec, iż ieżeli się to Stanom Prześ: zdawać nie będzie, przy zdaniu się swoim nie upiera, ale przełożyć go miał sobie za powinność.

J.P. Mierzeiewski P. Podolski, wniosł: Iż ponieważ do Proiektu zaciągnienia Summ przystępuie się, chciałby wiedzieć, czyli Propozycya względem uchylenia Rady, iuż iest przez Deputowanych do Konstytucyi podpisana.

J.P. Marszałek Seym: odpowiedział: Iz co do kresek iest podpisana, co zaś do Prawa, iest uformowany iuż Proiekt, ale ieszcze nie podpisany, dopiero przy końcu Sessyi podpisany będzie.

Gdy J. Pan Podolski przestał na tey odpowiedzi, J. P. Marszałek Seym: zapytał się na Proiekt pożyczenia Summ o zgodę. A ta po trzykroć powszechnie okrzykniętą była.

J.P. Marszałek Seym: "Teraz nim przystąpię do podpisu tego Proiektu w Prawo zamienionego, J.P. Sekretarz przeczyta Warunek".

Czytał J.P. Sekretarz Proiekt pod Tytułem Warunek. Po przeczytaniu, zapytał się J.P. Marszałek Seym: o zgodę.

J.P. Mierzeiewski P. Podolski rzekł: Iż zgadza się na ten warunek, ale rozumie, iż każdy się równie na to zgodzi, aby ten Proiekt był tylko iak Lex Curiata, y nie wchodził in Codicem Legum, żeby w potomności nie szpecił teraźnieyszego Seymu.

J.P. Marszałek Seym: na żądanie niektórych Posłów, zlecił przeczytanie ieszcze raz Proiektu, które nieodwłocznie nastąpiło.

Domówiono się po przeczytaniu o ostrzeżenie przez J.W. Podolskiego uczynione, y dodanie słowa, Kraiowego w tym mieyscu, gdzie było zaciąg Woyska.

[s. 284]

J.P. Marszałek Seym: oświadczywszy, iż dołożył: " Woysko Narodowego " Zapytał się na ten warunek o zgodę. Lecz na żądanie ieszcze niektórych Posłów, powtórzył J.P. Sekretarz czytanie Proiektu.

J.P. Moszyński P. Bracławski wniosł: Iż gdy iuż wypadło Prawem zaciągnienie Summ, więc Podatek czasowy niepotrzebny będzie.

J.P. Marszałek Seym: odpowiedział; Iż lubo ten warunek ostrzega decyzyą Proiektu protunkowego, ale nie będzie przeszkadzał przystąpieniu do stanowienia wieczystych Podatków, ieżeli się tamten Prześ: Stanom podobać nie będzie.

J.P. Moszyński P. Brasławski znowu rzekł: Iż w dawnieyszey swoiey mowie, starał się okazać dla dobra publicznego zrzodła takie, które, gdy będą zebrane, Obywateli od ciężaru uwolnią.

W głosie swoim wyraził Xiąże Sapieha, Marszałek Konfederacyi Lit:

"Usiłowanie nasze bydz powinno, żeby iednoczyć umysły, bo inaczey do zamierzoney nie trafiemy mety; Niemożna inaczey zapewnić postępowania naszego, iak tylko, albo zawarować dalszy ciąg Seymowania, albo upraszać J. W. Marszałka Seym: o żądanie przez niektórych zaręczenia. Ządamy zabespieczyć się, aby nas nic od Podatków nie odrywało, y chcemy napisać Legem Curiatam, z warunkiem, iż w Konstytucyą wchodzić nie będzie, ale iak na krótko trwałe patrzyć na nie będziemy. Iedni żądaią doczesnego Podatku, drudzy nie. Jedni powiadaią, że dosyć będzie na pożyczeniu, drudzy chcą mieć zwiększoną przez Podatek doczesny, Summę. Ta nie idzie o decyzyą, czyli większość za Podatkiem doczesnym, lub wieczystym. Jest w prawdzie umieszczony w warunku Podatek doczesny czyli pobór, ale nie wyraża się iak ma bydź, kiedy, y czyli koniecznie stanowiony. Wymazać go zaś, byłoby to powiedzieć, że ten Proiekt decydowany bydź nie może, a tu nie mamy co o nim mówić, bo gdy przychodzić będzie, wtedy większość go zadecyduie, wysunąć zaś go z pod tego warunku, iest iedno, co tamować Proiektu podanie".

J.P. Moszczeński P. Poznański: " Legem Curiatam na Seymie nie znam, co Izba udecyduie, znam bydź Prawem, lecz ażeby dogodzić żądaniu J.W. Podolskiego, można na końcu domieścić, że tego warunku inferowanego mieć in Volumen Legum niechcemy. Mamy dawne ślady, że takie Prawo do Metryki oddawane bydź ma".

Oświadczył na to J.P. Mierzeiewski P. Podol:

"Jeżeli w ciągu Obrad ninieyszego Seymu radosny mogłem upatrzyć moment, to ten na dniu dzisieyszym, w którym ziednoczona miłość o niczym innym radzić niechce, tylko o ratunku Oyczyzny. Są to skutki uchylenia Rady, która truła Obrady nasze. Rozumiem, że Oycowskie W.K.Mci serce napełnia się radością, gdy widzisz Naród myślący o podzwignieniu swoiey Oyczyzny, y posunieniu iey do tego znaczenia w Europie, które go nie podległym okaże. Różniemy się tylko cokolwiek w zamiarach prowadzących nas do tego szczęścia, wszyscy iesteśmy w zapale dobrze czynienia, każdy podaie myśli do nayskutecznieyszego potrzebom Oyczyzny zaradzenia, y wszyscy iedno mamy hasło, aby dobrze uczynić Kraiowi. Gdy na dniu dzisieyszym, widok Izby naypięknieyszym okazał się, radbym, żebyśmy sobie więcey ufali, gdyż takie Prawo pisać nie iest moią chęcią. Dla tego dogadzaiąc wnioskom godnych Kolegów, ażeby Potomności [s. 285] nie zostawić iakiego powątpiewania o gorliwości Seymuiących, y wzaiemnym sobie ich niedowierzaniu, żądałem, aby ten ustanowiony warunek nie szedł ad Volumen Legum. Sprawiedliwa była uwaga J.W. Kasztelana Woynickiego, który ten wniósł warunek, zapewne ten Wielki Senator, nie miał w tym inney myśli y zamiaru, iak żebyśmy uczynili w postępowaniu dalszym skuteczne urządzenie. Takowe więc urządzenie, nie może podpadać ustawie Prawa. Wyrazy nawet w tym warunku Prawa, były odmienione na słowo urządzenie. Więc nie truymy na próżnym sporze czasu, ale postępuymy, iak Brat z Bratem. Przypomniymy sobie, żeśmy winni dać ścisły rachunek z postępków współ-Braciom naszym. A zatym odmieniwszy wyraz Prawo, na słowo Urządzenie, upraszam J.W. Marszałka, o zapytanie się na ten warunek o zgodę".

JP. Moszczeński P. Poznan: odezwał się: "Nie widzę, żeby to uymowało powagi Seymowi, bo y Recessa Seymowe są Prawem".

Dogadzaiąc obydwu żądaniom JP. Marszałek oświadczył: Iż słowo Prawa zostanie się w Proiekcie, a dodatek iest przyłożony, iż in Volumen Legum inferowany bydź nie ma.

Z zlecenia JP. Marszałka, czytał JP. Sekretarz z tym dodatkiem Proiekt Warunku; który za trzykrotnym zapytaniem, iednomyślnością przyiętym został, w następuiących słowach:

WARUNEK.

Gdy teraznieysze okoliczności Rzpltey wyciągaią rychłego wystawienia Woyska, po uchwaleniu zaciągu Summ przez Skarby Publiczne Oboyga Narodów, y po rezolucyi maiącey nastąpić doczesnych na wystawienie Woyska nieodbicie potrzebnych Funduszów, które na pierwsze erygowali Woyska tegoż obroconemi mieć chcemy, waruiemy ninieyszym Prawem: iz zaraz przystąpiemy do powiększenia ze wszystkich źrzódeł dochodów publicznych, y ustanowienia trwałych Podatków, w ciągu których materyi nie zabraniamy przecież sobie traktowania wszelkich materyi tyczących się zaciągu Woyska Narodowego, y dopełnienia uchwalonych iuż sił onego, niemniey Zagranicznych interessów naglących, iakowe zdarzyć się będą mogły. Ninieyszy zaś Warunek in Volumen Legum inferowany bydź niema.

Mówił potym JP. Marszałek Seymowy: Gdy iuż dwa wypadły z decyzyi Proiekta; pozwolisz W.K.Mć y Prze: Stany oddalić mi się od Izby Konferencyonalney, gdzie wraz z sobą upraszam JWW. Deputowanych do Konstytucyi, do podpisania, tak tych dzisieyszych Proiektów, iako y Konstytucyi uchwalaiącey Radę. Aże nie którzy ieszcze Kommisarze Woyskowi nie wykonali Stanom Skonfederowanym Przysięgi, dozwolisz W.K.Mć, aby w tym czasie, gdy my będziemy podpisowali, mogli tęż Przysięgę wykonać".

Xiąże Sapieha, Marszałek Konf: Litt: "Naród Litt: zawsze ściśle złączony z Koroną, chce wspolną ofiarą przyłożyć się do potrzeb Oyczyzny y stać się zdolnym do obrony siebie y Prowincyi Kor: A zatym, gdy Litewskie Konstytucye, nie oddzielne bywały od Koronnych, pozwolisz W.K.Mć, aby był podobny Proiekt dla Prowincyi Litt: przeczytany".

JP. Ancuta Sekretarz Konf: Litt: czytał Proiekt zaciągnienia trzech Millionów dla Litwy.

[s. 286]

Po przeczytaniu, gdy nie którzy Posłowie z Prowincyi Koro: przekładali, iż nie iest zachowana w pożyczeniu proporcya Prowincyi Litt: względem Kor: odezwał się Xiąże Sapieha Marszałek Konf: Litt:

"Widzę zadziwiaiących się w tey Izbie, że Prowincya Litt: trzy Milliony tylko zaciąga. Nie idzie tu o chęć, ale o sposobność zyskania kredytu, każdy chce czynić ofiarę, ale musi się miarkować z swoią możnością. Skarb Litt: tak iest ubogi, że na opłatę Woyska brakowało mu nieraz. Gdy przyidzie do stanowienia podatków, tam zechce okazać, Prowincya Litt: gorliwość, nieskąpiąc maiątków swoich; ale tu każdy widząc że 300. tylko Zlotych Skarb Litt: ma remanentu, widząc, że iest podupadłym, ieżeli pożyczy, to chyba w nadzieię przyszłych Podatków, y to za dzielnością J.O. Xięcia Jmci Podskarbiego W.X. Litt: z własney Osoby swoiey maiącego kredyt, może to bydź uskutecznione, zaraz zaś potym Podatki wieczyste udecyduią los trwalszy Prowin: Litt: która cierpliwie słuchaiąc, ani się sprzeciwiaiąc uchwałom Prowincyów Kor: doprasza się, aby iako maiącey moc udzielne dla siebie pisać Prawa, y w tey mierze nie było iey to zabroniono".

Czytał powtórnie JP. Sekretarz Konf: Litt: Proiekt wzmiankowany.

Po przeczytaniu JP. Marszałek Seymowy, zapytał się o zgodę. Która iednomyślnie nastąpiła.

W tym Ministerium zbliżyło się do Tronu, a JP. Marszałek W.K. zaprosił JP. Kasztelana Bieckiego do wykonania Przysięgi, iako wybranego do Deputacyi Interessów Cudzoziemskich, po którey wezwani byli Kommissarze Woyskowi z Stanu Rycerskiego na dawnieyszey Sessyi nie przytomni do wykonania Przysięgi, Prawem dla Kommissyi Woyskowey oznaczoney.

Gdy Ministerium powróciło na mieysce, zabrał głos JP. Kanclerz W.K: "Widziałeś W. K. Mość P. Miłł: pierwiastkowe czynności Deputacyi postanowioney do układania Instrukcyi wyznaczonym do Dworów Zagranicznych Posłom, w czytaney tu iuż przed Stanami Rzepltey Instrukcyi dla Xcia Jmci Stolnika Litt: wyznaczonego Posła nadzwyczaynego do Dworu Berlińskiego, y raczyłeś wraz z Stanami Skonfederowanemi dozwolić łaskawego ucha na czytanie wzmiankowaney Instrukcyi.

Z podobnymże Instrukcyi dla wyznaczonego do Dworu Londyńskiego Posła ułożoney Proiektem dziś Deputacya przychodzi.

Niżeli iednak ten obowiązek dopełni; iako do zachęcenia w usługach będących wielce na tym zależy, iżby występki były ganione, a zasługi pochwały godne Publicznemu były wystawiane widokowi, tak Deputacya zna obowiązkiem swoim polecić szczegulnym W.K.Mci P.Miłoś: y Stanów Skonfederowanych względom, odbywaiącego w Cherfonie Urząd Konsula Jmci P. Zabłockiego, który w danym z Urzędu swego przed Deputacyą sprawowaniu się dowiódł czynnemi swemi krokami, iako nietylko się starał, aby przybywaiący tam z Produktami y towarami Polscy poddani, iak nayrychley należytość swą od kupczących odbierali, lecz nawet z pobudki Chrześciańskiey to złożonym chorobą, to wsparcia potrzebuiącym wieśniakom Polskim był pomocą.

Wypełniwszy to słodkie dla mnie od Deputacyi zlecenie, oddaię do Laski wzmiankowaną Instrukcyą".

Rzekł JP. Marszałek W.K.: "Ponieważ Prawo obowiązuie, aby semotis Arbitris Instrukcye czytane były; więc upraszam JP. Arbitrów na ustęp".

[s. 287]

Po ustąpieniu z Izby JPP. Arbitrów, za danym sobie głosem JP. Sekretarz Seymowy czytał Instrukcyą dla JP. Bukatego Posła do Dworu Londyńskiego.

Po przeczytaniu, JP. Seweryn Potocki, P. Bracławski wniosł: ażeby kroku uchylenia Rady Posłom Rezyduiącym przy Dworze J. K. Mości przez Noty uwiadomić, y powody do tego miane wyłuszczyć, ażeby to nie poczytane było za krok nie przyiaźni; podał stosowny do tego Proiekt.

JP. Butrymowicz P. Piński żądał, aby dla umnieyszenia kosztu, JP. Bukaty mógł razem odbyć Poselstwo y do Hollandyi, wstąpiwszy podrodze do Hagi, gdy iechać będzie do Londynu, co się y dawniey w Polszcze praktykowało.

Odpowiadaiąc na wniosek JP. Bracław: mówił JP. Krasiński P. Podol: w tym sposobie:

"Zgadzam się zawsze z wysokim zdaniem JW. Bracławskiego, y teraz z nim zgodzić się miłoby mi było, lecz cokolwiek oboiętnego w Proiekcie dostrzegam, to mam za powinność przełożyć. Nic pewnieyszego, że kto sił nie ma wewnętrznych, obcym sprawiać się powinien; lecz gdy Naród znayduie się od przemocy usuniętym, gdyby się z wewnętrznych urządzen tłumaczył, podawał by się nie iako sam w podległości iarzma, którego w takiey okoliczności znać Naród wolny nie powinien. Za cóż się więc mamy wypisować, iż Traktaty chcemy dotrzymować, które y tak, iak słyszeć się dało, są nad to rozciągane. Dosyć zdaiemi się przestać na oświadczeniu przyiaźni, a kto oświadcza Przyiaźń, tym samym utrzymuie Traktaty. Tym zaś tłumaczeniem się, było by to winić się, żeśmy ie złamali, y że szukamy u postronnych Dworów w tym wsparcia. Naylepiey W.K. Mść zdołasz to kierować; Ia zaś nie w sposobie sprzeciwienia się komu myśl moią wystawiłem, ale z boiaźni, żeby to nie wprawiło nas w iakie nie przyiemne podeyrzenie, y podległości więzów nie ukuło".

JP. Morski P. Podolski, do Instrukcyi przymówił się, aby było dołożone, iżby JP. Bukaty Interess Miasta Gdańska przełożył, które iest uciśnione w swoim Territorium, o co y do Rady Miasto zanosiło zazalenie, oraz żeby handel iego morzem był ubespieczony.

Odpowiedział JX. Garnysz Podkanclerzy Kor: "Kanclerze z Deputacyą tak ważney materyi nie opuścili, iest ona obięta w wyrazie ogolnym handlu. Co się zaś tycze szczegulności Gdańska, Punkta do tego w annexach ma sobie JP. Poseł przydane, bo gdyby wszystko przyszło wyszczególniać w Instrukcyi, trzeba by bardzo ią obszernie y długo pisać. Ale te szczególności w annexach umieszczone, JP. Poseł, gdy o handlu mówić będzie, zaproponuie razem, y wszystkie te szczególności, które osobno mu są w annexach zalecone".

Przymówił się JP. Krasiński P. Podolski: "Po wytłumaczeniu się iasnym JW. J. X. Podkanclerzego, iuż żadne troskliwości względem handlu być nie powinny. Obowiązkiem to będzie JP. Posła domowić się o wszystko, co ma w Instrukcyi w Annexach. Rozumiem, że JP. Poseł usprawiedliwić się zechce temu Narodowi, który w nim swoie zaufanie położył".

Gdy potym głosie zdała się cała Izba przestawać na przeczytaney Instrukcyi, odezwał się JP. Marszałek Seymowy: "Gdy iuż widzę, że wprowadzona materya Instrukcyi dla Posła do Londynu zaspokoioną została, pozwolisz W.K.Mść, nieść do Tronu swego proźby, abyś gdy iuż przychodziemy [s. 288] do zastanowienia się nad rodzaiem Podatków, raczył do dłuższego nie co czasu zasolwować Sessyą, żebyśmy mogli się między sobą porozumieć, y z trutynowanemi iuż Proiektami przyiść do decyzyi Prze: Stanów".

Król Jmć wezwał Ministerium do siebie, a JP. Kanclerz W.K. z woli J.K. Mci solwował Sessyą na Poniedziałek na godzinę 10.